Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

System kolejkowy jest wypełniony na najbliższe dwa tygodnie. Wojewoda nie wesprze punktów paszportowych

Facebook Twitter

W ostatnich dniach biura paszportowe przeżywają prawdziwe oblężenia. Coraz więcej osób chce wyrobić sobie dokument, który uprawnia do przekraczania granic.

Trudno jest znaleźć wolny termin, by umówić się drogą elektroniczną na wizytę. Tak jest na przykład w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie punkt paszportowy działa w urzędzie miasta. Skąd takie zainteresowanie paszportami? Mówi Izabela Grela z jastrzębskiego magistratu

Izabela Grela: Po pierwsze jest wzmożony ruch, bo za niedługo już wakacje. Po drugie sytuacja za naszą wschodnią granicą, wojna w Ukrainie uruchomiła ludzi, którzy do tej pory w ogóle nie mieli wyrobionych paszportów i nagle okazuje się, że osoby 60+ zgłaszają się, żeby taki paszport sobie wyrobić, bo dla nich jest to gwarancja bezpieczeństwa. W momencie, gdyby się konflikt zbrojny przesunął, to oni po prostu mogą się szybko ewakuować. Jest w tym troszeczkę paniki, strachu, ale też jest potrzeby. Umówmy się, że jakiś procent osób składa te wnioski, dlatego że im się termin ważności paszportu kończy, ale są też takie osoby, które chcą mieć takie poczucie bezpieczeństwa. Chcą mieć paszport i wiedzieć o tym, że w każdej chwili mogą migrować.

Według prawa o paszport można starać się w dowolnej jednostce paszportowej w kraju. To także jest jedną z przyczyn długich kolejek, na przykład w Jastrzębiu.

Izabela Grela: Mamy niejeden a wiele przypadków, że przyjeżdżają tutaj ludzie z większego miasta, bo na przykład biura paszportowe w Krakowie czy większy mieście jak Katowice, Wrocław one są zdecydowanie bardziej przepełnione i tam czas oczekiwania na złożenie wniosku jest znacznie wydłużony. Szukają lokalizacji biur paszportowych w mniejszych miejscowościach (…) System kolejkowy jest wypełniony na najbliższe dwa tygodnie

Kolejki są ogromne

– potwierdzają oczekujący w kolejce do punktu paszportowego w Jastrzębiu.

Izabela Grela:

Sytuację mogło by poprawić zatrudnienie dodatkowej osoby, czy osób do obsługi w punkcie paszportowym w Jastrzębiu-Zdroju. Niestety nie zależy to od nas

– dodaje Izabela Grela.

Izabela Grela: Nie byłby to problem, gdyby to biuro paszportowe było zarządzane przez miasto, ale ono jest zarządzane przez wojewodę. W żaden sposób nie możemy wspomóc pań pracujących w biurze paszportowym (…)

Jedyne co mogliśmy zrobić, to uruchomić dwie kolejki. Podzieliliśmy je na osoby, które składają wniosek i te, które odbierają już paszport

– dodaje Izabela Grela. Podobna sytuacja ma miejsce we wszystkich biurach czy punktach paszportowych w regionie i kraju.

Dla wielu, zwłaszcza starszych osób to pierwszy paszport w życiu, ale chcą go mieć, bo jak mówią –

sytuacja jest niepewna.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj