Sytuacja w Kuźni Raciborskiej: zagrożenia ze strony Rudy nie ma, Odra wciąż niepokoi
Sytuacja w Kuźni Raciborskiej jest znacznie lepsza. Woda w Rudzie opada, chociaż służby cały czas spoglądają jeszcze w stronę Odry. Worki z piaskiem dziś powinny zniknąć.
Stabilna sytuacja w Kuźni Raciborskiej na rzece Rudzie. Miasto bezpieczne, ale Odra dalej groźna. Kuźnia Raciborska jest gminą, w której rzeka Ruda łączy się z Odrą. Zrzuty wody ze zbiornika elektrowni Rybnik zostały ograniczone do minimum, co pozwoliło na zakończenie ewakuacji mieszkańców z zagrożonych terenów wzdłuż rzeki. Woda stopniowo opada.
Powoli worki z piaskiem znikają z ulic. Zniknęły także liczne straże pożarne i wojsko, które pomagały mieszkańcom w ogrodzeniu brzegów rzeki oraz ewakuacji w sytuacji zagrożenia. Konieczność mobilizacji w obliczu wielkiej wody sprawiła, że mieszkańcy stanęli ramię w ramię, by bronić swoich domów i swojej miejscowości. Na szczęście obyło się bez wielkich strat, co nie oznacza, że w całej gminie jest bezpiecznie. W Turzu Ruda łączy się z Odrą i obecnie ten rejon jest najbardziej zagrożony. Nie jest możliwy przejazd z jednej strony wioski na drugą, gdyż została ona podzielona na pół szandorami. Było to konieczne ze względu na wystąpienie wody spod mostu i konieczność utrzymania jej w obrębie wałów. Bardzo wysoki stan wody stwarza niebezpieczeństwo przesiąkania wałów i zalania okolicznych terenów, nie tylko na terenie gminy Kuźnia Raciborska.
Zagrożenie jest także dla sąsiedniej gminy Bierawa w woj. opolskim, gdzie sytuacja jest naprawdę poważna. Na szczęście poziom rzeki Odry także powoli opada, co pozwala na optymistyczne spojrzenie na kolejne dni.
Czytaj także:
- Odwołano ewakuację w Kuźni Raciborskiej. Mieszkańcy mogą wracać do domów
- Wojciech Gdesz, burmistrz Kuźni Raciborskiej: woda w Rudzie opada, spoglądamy też na poziom Odry