Sytuacja w Ustroniu jest bardzo, bardzo poważna – mówi burmistrz Paweł Sztefek
Wylał potok Młynówka w centrum Ustronia. Sytuacja jest bardzo poważna, zalane jest pół miasta. Nie było potrzeby ewakuacji.

Szacowany czas czytania: 01:17
O tym, jak wygląda Ustroń w niedzielny poranek, burmistrz miasta, Paweł Sztefek:
Paweł Sztefek: Sytuacja w Ustroniu jest bardzo, bardzo poważna. Po północy Młynówka, nasz potok, który przepływa przez pół miasta, wylał. Była to kwestia pół godziny i był już poza korytem. Pół miasta jest zalane. Na szczęście nikogo nie trzeba było ewakuować. Powoli Ustroń budzi się i widzi, że sytuacja w nocy była dramatyczna. Przejaśniło się i teraz zaczynamy się trochę odgruzowywać. Będziemy liczyć straty. Nieporównywalna sytuacja jak w powodzi z 2010 rokiem czy z 1997. Naprawdę w Ustroniu jest źle.

W pomoc, by jak najszybciej poradzić sobie ze skutkami powodzi zaangażowane są wszystkie służby:
Paweł Sztefek: Na terenie miasta bezustannie pracują wszystkie jednostki OSP. Również mamy dużo jednostek spoza gminy i spoza powiatu. Pompujemy z piwnic wodę, udrażniamy kanalizację deszczową. Jest bardzo, bardzo dużo pracy przed nami.
Trudna sytuacja jest w całym powiecie cieszyńskim. Pod wodą znalazło się m.in. centrum Skoczowa. Olza w Cieszynie jest na krytycznej wysokości.

Czytaj także: