Szkolna kradzież w Pawłowicach. Ukradli kosztowne komputery i monitory
Młodzi włamywacze usłyszeli zarzuty w sprawie kradzieży sprzętu komputerowego w jednej z pawłowickich szkół. Wykorzystali trwający w placówce remont, a łupy schowali w starej zamrażarce pod podłogą.
To była przedostatnia sobota wakacji (24.08.), kiedy dyrektora szkoły około 17.00 zaniepokoiła informacja o uruchomionym alarmie. Sygnał włączył się dwukrotnie. Początkowo nie było widać żadnych śladów, nikt obcy nie wchodził ani nie wychodził ze szkoły.
Sprawcy pod odsłoną remontu, skorzystali z okazji i niezauważeni weszli do znajdującej się od strony boiska sali informatycznej. Po wybiciu szyb zabrali łupy i wyszli tą samą drogą. Skradli 2 kosztowne komputery i monitory oraz projektor. Warty 18 tysięcy złotych sprzęt schowali na terenie opuszczonego zakładu. Wejście do skrytki było dobrze zamaskowane, wchodziło się do niej poprzez wyrwę w betonowej posadzce. Złodzieje chcieli mieć pewność, że ich łupy będą bezpieczne. Dzielnicowi po wytypowaniu podejrzanych szybko dotarli do skrytki. Dwaj mieszkańcy Pawłowic usłyszeli już zarzuty, grozi im do 10 lat więzienia.
