Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Szlachetna paczka w Czerwionce-Leszczynach: wielka radość obdarowanych i darczyńców. Emocje są niesamowite! [FOTO, WIDEO]

Facebook Twitter

To wspaniała móc się dzielić i dawać radość innym, zwłaszcza teraz w okresie przedświątecznym - mówili zgodnie wolontariusze i darczyńcy Szlachetnej Paczki w Czerwionce-Leszczynach. Ogólnopolska akcja odbyła się już po raz 24.

Szlachetna paczka w Czerwionce-Leszczynach
Szlachetna paczka w Czerwionce-Leszczynach / Radio 90

Szlachetna paczka w Czerwionce-Leszczynach

Nazywana jest weekendem cudów, bo to te dwa, weekendowe dni wieńczą ich trud i to wtedy dary trafiają do potrzebujących rodzin. Mówi lider rejonu Szlachetnej Paczki w Czerwionce-Leszczynach, Ornontowicach i Orzeszu, Beata Czempiel-Sokołowska:

Beata Czempiel-Sokołowska: Zgłoszenia rodzin były z różnych źródeł – takim głównym były ośrodki pomocy społecznej we wszystkich naszych miejscowościach. Były to też osoby prywatne. Czasem zdarzało się, że byli to też sąsiedzi szkoły, przedszkola. Tak naprawdę różne instytucje i z różnych miejsc można takie rodziny zgłosić. Zgłoszonych było 100 rodzin, a przyjętych do pomocy w ramach Szlachetnej Paczki 63 rodziny. Darczyńcy sami wybierają rodziny, które są dostępne miesiąc przed Weekendem Cudów. W naszym rejonie bardzo szybko znaleźliśmy darczyńców.

Beata Czempiel-Sokołowska, liderka Szlachetnej Paczki

W weekend cudów w wielu miejscach powstają magazyny szlachetnej paczki. To tam darczyńcy przywożą paczki dla potrzebujących a później wolontariusze zawożą je do konkretnych rodzin – dodaje Beata Czempiel-Sokołowska:

Beata Czempiel-Sokołowska: Zawozimy i sprawdzamy przede wszystkim, jaka jest zawartość tych darów, bo taki mamy obowiązek, żeby zerknąć, co jest w środku. Obdarowana rodzina podpisuje specjalne formularze, że odebrała taką i taką ilość paczek. Emocje chyba bardzo są podobne i u nas – wolontariuszy i u tych rodzin obdarowanych. Czasem zdarza się, że obdarowana rodzina czy obdarowana osoba nie potrafi wydusić z siebie słowa przez dłuższy okres czasu. Czasem jest to ogromny płacz, czasami jest to łapanie za serce. Zawsze jest radość, zawsze są słowa podziękowania. Zdarzają się też drobne upominki dla darczyńców przekazane od tych rodzin obdarowanych

Wolontariusze Szlachetnej Paczki w Czerwionce-Leszczynach / fot. Radio 90

Jednym z darczyńców, którą spotkała nasz reporter, Robert Krzyżaniak w magazynie Szlachetnej Paczki w Czerwionce była Agnieszka Wojtas z Ornontowic:

Agnieszka Wojtas: Jestem jednym z darczyńców. Razem z drużyną piłkarską, klubem sportowym GKS Gwarek i różnymi  znajomymi, co roku, już od dobrych kilku lat, staramy się brać udział w Szlachetnej Paczce. Zawsze udaje nam się na jednej lub trzech rodzin przygotować tę paczkę.

Radio 90: Komu pomagacie w tym roku?

Agnieszka Wojtas: Mamy dwóch takich samotnych panów i mamę z trójką dzieci.

Radio 90: Co trafi do ich domów od was?

Agnieszka Wojtas: Artykuły spożywcze, chemia, ale dla mamy z dziećmi to mamy łóżko piętrowe, pościele, nowe kołdry m.in. Dla jednego pana mamy wersalkę z takich większych rzeczy, a drugi pan dostanie telefon komórkowy nowy, bo miał zepsuty, włączał go śrubokrętem. Udało nam się taki nowy telefon zdobyć. Mam nadzieję, że będzie miał tą możliwość, żeby połączyć się ze swoimi bliskimi.

Agnieszka Wojtas

Spotkanie z obdarowywanymi rodzinami to wielki przeżycie – dodaje Agnieszka Wojtas:

Agnieszka Wojtas: Osobiście jeszcze przed pandemię byłam u paru rodzin i powiem szczerze, że emocje są niesamowite w chwili, gdy się widzi  radość dzieci odbierających te paczki. One cieszą się nawet z takich rzeczy jak proszek, pościel, czyli z tego, co jest dla nas takie normalne i co jest taką codziennością, to dla nich jest czymś bardzo ważnym. Jest to niesamowite jak się to widzi na własne oczy.

W sztabie w Czerwionce przez dwa dni pracowało kilkudziesięciu wolontariuszy, odbierali paczki a później zawozili je do wyznaczonych rodzin. Kolejny raz pomagali Michał i Andżelika:

Michał: Zachęciła mnie do udziału w Szlachetnej Paczce poprzednia liderka. Od zeszłego roku działam, pomagając jako wolontariusz, jeżdżąc do tych rodzin, odwiedzając je. Kontaktuję się z darczyńcą oraz zawożę im paczki.

Andżelika: Dla mnie to jest tradycja zimowa. To jest początek praktycznie tego, czego wszyscy chcą, czyli świąt, bo my dajemy paczki i bardzo dużo osób jest szczęśliwych z tego, że może otrzymać jakiś prezent od nas. A to są prezenty typowo przygotowane dla danej rodziny, związane z ich potrzebami.

Michał: Kiedy dowozimy paczkę do nich, to razem z nimi przeżywamy ten moment otwierania tych prezentów i razem z nimi przeżywamy te emocje.

Dodajmy, że w ramach akcji prezenty otrzymało w całym kraju 17 tysięcy rodzin żyjących w ubóstwie.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 7 lutego 2025