Szlak starych szybów powstanie w regionie. Jakie tajemnice przed nami odkryje?
Choć lato już za nami, to piękna pogoda pozwala na to, by podróżować po regionie. Wycieczki po bliższych i dalszych okolicach to świetna okazja do tego, by poznać ciekawe miejsca, które zwykle są tuż obok. Taką "perełką" jest kolonia Emma w Radlinie.
To właśnie z tego miejsca już niebawem wyruszać będzie Szlak Emmy i Marcela, czyli szlak starych szybów:
Będą odpowiednie tablice informacyjne o tym, co znajdowało się w danym miejscu. Z takich ciekawostek to możemy powiedzieć, że szyby znajdowały się tam, gdzie dzisiaj znajduje się Miejski Ośrodek Kultury, o czym mało kto wie. Oprócz tego na tym szlaku będzie również informacja o tym, kto jest patronem parku przy szkole w Biertułtowach, ponieważ jest to Leopold Zarzecki, wybitna postać ruchu patriotycznego na Górnym Śląsku.
– zapowiada Marek Gajda z Urzędu Miasta w Radlinie. Szlak będzie kończył się przy Pomniku Ofiar Szybu Reden. Poruszać się po tej trasie pomoże też przewodnik, który zostanie wydany w ramach projektu w dwóch językach: polskim i czeskim, dlatego, że miastem partnerskim dla Radlina są czeskie Mohelnice.
Na trasie tego szlaku jest w sumie osiem punktów, które będą przypominały o nieistniejących szybach wydobywczych. To, między innymi, są szyby na ulicy Mariackiej, właśnie tam, gdzie dzisiaj jest Miejski Ośrodek Kultury oraz tam, gdzie niegdyś znajdował się budynek sióstr zakonnych – tam również był szyb. Na ulicy Wypandów, tam gdzie w zasadzie są początki górnictwa w Radlinie, na ulicy Hallera, czyli to też okolice, które przejęła kopalnie Ignacy. Ulica Sokolska, również na ulicy Rydułtowskiej, park Reden i ten najsłynniejszy szyb, który pamiętamy przez tragiczne wydarzenia z drugiej wojny światowej.
Szlakiem Emmy i Marcela będzie można spacerować już wiosną przyszłego roku.