Szpital tymczasowy zyskał awaryjne zasilanie
Zasilanie awaryjne dla szpitala tymczasowego w Katowicach. Dziś (19.11.) śląscy "terytorialsi" rozpoczęli montaż agregatu, który ma działać w sytuacjach kryzysowych. Kontenerowa Elektrownia Polowa składa się z trzech zespołów spalinowo-elektrycznych, dwa z nich o mocy 400 i 250 kilowat są właśnie podłączane.
Będą one służyć jako zasilanie awaryjne między innymi sprzętu podtrzymującego życie pacjentów, którzy trafią do budowanego właśnie szpitala. Uruchomienie tymczasowej lecznicy przewidziano na najbliższa środę (25.11.). Łącznie będzie tu 500 łóżek, w tym 100 respiratorowych, a pozostałe z podpięciem do instalacji tlenowej. Powstaną pracownia tomografii komputerowej, pracownia USG i pracowania endoskopowa.
Naszym zadaniem jest między innymi działanie w sytuacjach kryzysowych i do tego także jest przeznaczona nasza Kontenerowa Elektrownia Polowa. Jeszcze kilkanaście miesięcy temu ćwiczyliśmy użycie jej przy kataklizmach i w sytuacji gdy zabraknie prądu w jakiejś miejscowości, wtedy nie podejrzewaliśmy jeszcze, że może być on użyty w takiej sytuacji, gdzie niejako „czuwać” będzie nad bezpieczeństwem pacjentów podłączonych do respiratorów
– podkreśla dowódca 13 ŚBOT, płk Tomasz Białas:
Nasi żołnierze wraz z żołnierzami z Jednostki Specjalnej AGAT oraz 6 batalionu powietrznodesantowego działają przy budowie tymczasowego szpitala praktycznie bez przerwy zarówno w dzień jak i w nocy. Ich zadania są bardzo szerokie – zajmują się zarówno wyładunkiem sprzętu, jak i jego składaniem i ustawianiem w boksach przygotowywanych dla chorych.
Czytaj także:
