Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Szpital w Jastrzębiu: „Stanęliśmy pod ścianą”

Facebook Twitter

Od 1 kwietnia na 3 miesiące zawieszona zostaje działalność pediatrii i oddziału gastrologiczo- wewnętrznego. Ograniczenia w liczbie łóżek będą wprowadzone także na oddziale nefrologiczno- wewnętrznym. Powód? Brakuje lekarzy, ci którzy jeszcze pracują złożyli wypowiedzenia.

Mówi Grażyna Kuczera, dyrektor jastrzębskiego szpitala:

Czasu nie ma zbyt wiele, na znalezienie lekarzy zostaną 3 miesiące. Jak przekonać medyków do pracy w Jastrzębiu? Wszystkie chwyty dozwolone – dodaje Grażyna Kuczera:

Na pediatrii na 5 lekarzy czterech złożyło wypowiedzenia, na nefrologiczno-wewnętrznym na jedenastu specjalistów umowę o pracę wypowiedziało siedmiu. Problemy zaczęły się od jesieni, kiedy w życie weszła reforma służby zdrowia, która m.in. nocną i świąteczną opiekę medyczną przeniosła do szpitali.

Justyna Tacik-Schwan, ordynator oddziału pediatrycznego podkreśla, że na lekarzy narzucono mnóstwo obowiązków. Szpital dziecięcy funkcjonuje w osobnym budynku przy Krasickiego, to dodatkowe problemy:

Stąd wypowiedzenia. Jak zauważa Mirosław Łyszczak, kierownik Zespołu Poradni Specjalistycznych, lekarzy do pracy w tym szpitalu na pewno przekonałoby wybudowanie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego:

Jastrzębska Izba Przyjęć obsługuje bardzo duży teren: od Pszczyny, Cieszyn, Zebrzydowice przez Wodzisław. Przypomnijmy, że były plany budowy SOR-u, szacowano, że to koszt ponad 30 milionów złotych. Szpital w 2016 roku mógł dostać 10 milionów, ostatecznie więc projekt i pozwolenia schowano do szuflady.

Obecnie szpital czeka na rozstrzygnięcie konkursów, gdzie stara się o środki właśnie na przeniesienie pediatrii do głównego budynku oraz na modernizację Izby Przyjęć. Wyniki powinny być znane na przełomie kwietnia i maja.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj