Sztangiści z klubu Eugen Knurów w kadrze narodowej
Sukces młodych sztangistów z naszego regionu. Zawodnicy z klubu Eugen Knurów będą reprezentować nasz kraj w najważniejszych imprezach sportowych. Na wykazie zawodników powołanych do kadry narodowej znaleźli się Aleksandra Potaczek i Justyna i Dawid Pietrykowscy.
Rozmawialiśmy z 18-letnią Aleksandrą Potaczek, to nie jest jej pierwszy start w kadrze narodowej.
Aleksandra Potaczek: W tamtym roku już miałam okazję zawitać w kadrze i w tym roku również się to powtórzyło.
Radio 90: Jak poszło w tamtym roku?
Aleksandra Potaczek: Zdobyłam trzecie miejsce na mistrzostwach Europy w Luksemburgu. Byłam z moją trenerką Katarzyną Dzieżok, która mnie poprowadziła na tych zawodach. W pucharach Polski i mistrzostwach Polski zdobywałam pierwsze, drugie miejsce na podium.
Radio 90: Jaki jest Twój życiowy rekord w wyciskaniu sztangi?
Aleksandra Potaczek: Mój życiowy rekord w klasycznym wyciskaniu sztangi wynosi 77,5 kg, w koszuli było to 90 kg. Jak na moją wagę myślę, że to są dosyć dobre wyniki.
Radio 90: Ile ważysz?
Aleksandra Potaczek: 62-63 kg.
Radio 90: Co to znaczy, wyciskać w koszuli?
Aleksandra Potaczek: To jest wyciskanie sprzętowe, które pomaga zawodnikom w wyciskaniu, wtedy ten wynik mamy lepszy.
Radio 90: Jak często trenujesz?
Aleksandra Potaczek: Ostatnio mam lekki przestój, bo różne komplikacje nastąpiły, ale ogólnie staram się trenować od trzech do czterech razy w tygodniu.
Radio 90: Często.
Aleksandra Potaczek: No tak, to jest jednak sport i trzeba być systematycznym, trzeba mieć tę werwę w sobie i trenować.
Radio 90: Jakie masz plany na najbliższą przyszłość?
Aleksandra Potaczek: Systematycznie trenować pod okiem trenerki, dieta, zdrowe odżywianie.
Radio 90: Kiedy zaczęłaś trenować?
Aleksandra Potaczek: Trenuję od 2018 roku, zaczęłam ćwiczyć trójbój siłowy. Sport był zawsze w moim życiu, wcześniej piłka nożna, teraz też jakieś sztuki walki. Swoją przyszłość zamierzać, wiązać z wojskiem i jak zaczęłam chodzić do szkoły mundurowej, pojawił się pomysł, żeby zacząć chodzić do Eugena, bo tam jednak te ciężary są podnoszone. W wojsku muszę być sprawna i fizycznie i psychicznie, stąd te wybory.
Radio 90: Jesteś w szkole wojskowej?
Aleksandra Potaczek: Tak, w klasie maturalnej. Potem zamierzam zapisać się do szkoły oficerskiej, chcę służyć w armii polskiej w jednostkach lądowych.
W klubie Eugen Knurów trenuje rodzeństwo, to Justyna i Dawid Pietrykowscy. W tym roku dowiedzieli się, że mają reprezentować Polskę i dostali bilet do kadry narodowej.
Radio 90: Dawid, ile masz lat?
Dawid Pietrykowski: Za niedługo skończę 17 lat.
Radio 90: Cieszysz się z otrzymanego wyróżnienia?
Dawid Pietrykowski: Oczywiście, jak tu się nie cieszyć, w kadrze jestem.
Radio 90: Zamierzasz to spożytkować w najbliższym czasie?
Dawid Pietrykowski: Oczywiście, na najbliższym pucharze Polski albo mistrzostwach Polski zamierzam wypaść jak najlepiej, żeby zakwalifikować się do zawodów mistrzostw świata czy Europy.
Radio 90: W jakiej jesteś kategorii wagowej.
Dawid Pietrykowski: Do 120 kg.
Radio 90: Jaki jest Twój aktualny życiowy rekord?
Dawid Pietrykowski: W wyciskaniu 127,5 kg.
Radio 90: Jak się osiąga takie wyniki?
Dawid Pietrykowski: Systematyczny i częsty trening, to powinno wystarczyć.
Radio 90: Jak trafiłeś do klubu Eugen Knurów i zacząłeś wyciskać ciężary?
Dawid Pietrykowski: Zaczęło się od tego, że po prostu nie miałem co robić. Skończyłem grać w piłkę nożną, miałem więcej czasu wolnego i zapisałem się do klubu.
15-letnia Justyna Pietrykowska, siostra Dawida także w wolnych chwilach wyciska sztangę.
Radio 90: Razem z bratem tworzycie taki duet.
Justyna Pietrykowska: Jeszcze mama z nami też wyciska sztangę. Na początku ja poszłam za bratem, wcześniej przez 8 lat pływałam. Potem dołączyła do nas mama i teraz.
Radio 90: Jaka jest Twoja kategoria wagowa?
Justyna Pietrykowska: Wcześniej to było do 72 kg, ale teraz weszłam na kategorię do 69 kg.
Radio 90: Dostałaś się do kadry narodowej, co czujesz?
Justyna Pietrykowska: Ogromną satysfakcję i motywację do tego, żeby dalej ćwiczyć.
Radio 90: Plany na najbliższą przyszłość?
Justyna Pietrykowska: Trenować i szykować się na studia. Chciałabym studiować fizjoterapię, teraz jestem w liceum na profilu biologiczno-chemicznym.
Młodzi sztangiści na co dzień trenują pod okiem Katarzyny Dzieżok, która jednocześnie jest prezeską UKS Eugen Knurów.
Radio 90: Dowiedziała się Pani, że trójka zawodników z klubu Eugen Knurów dostało się do kadry narodowej, jest radość?
Katarzyna Dzieżok: Wielka radość. To jest też wielka zasługa, niestety już śp. Eugeniusza Mehlicha. My teraz chcemy kontynuować jego dzieło i myślimy, że bardzo cieszyłby się z tych wiadomości.
Radio 90: Przykładał do tego sportu wielkie zaangażowanie?
Katarzyna Dzieżok: Bardzo, ten klub i ten sport to było jego życie. Całe swoje życie poświęcił dla tego klubu.
Radio 90: Co muszą robić sportowcy, żeby dostawać się do kadry narodowej i potem walczyć o najwyższe cele?
Katarzyna Dzieżok: Na pewno trenować regularnie, jeździć na zawody, brać udział w pucharach, na mistrzostwach Polski. Tam osiągać jak najlepsze wyniki, stawać na podium. Potem powtórzyć swój wynik za pół roku.
Radio 90: Jak Pani widzi przyszłość tej trójki młodych sztangistów?
Katarzyna Dzieżok: Oni są bardzo ambitni, jestem o nich spokojna.
Radio 90: Ile aktualnie osób trenuje w klubie Eugen Knurów?
Katarzyna Dzieżok: Klubowiczów jest około 40 osób, a czynnie trójbój trenuje około 25 osób.
Radio 90: Dziękuję Wam za rozmowę.
Dziękujemy i pozdrawiamy wszystkich słuchaczy.
Rozmawiał Przemek Niedźwiecki. Czytaj także: