„Ta rozmowa, to jest najważniejsze”. Akademia Aktywnego Seniora prężnie działa w Rydułtowach [materiał partnera]
Jedni pływają inni się uczą, grają, aktywnie spędzają czas. Łączy ich przede wszystkim chęć rozmowy i spotykania się ze sobą. Mija kolejny rok, kiedy to Akademia Aktywnego Seniora prężnie działa w Rydułtowach i ciągle przyjmuje nowe osoby do swojego grona.
Odwiedziliśmy seniorów w trakcie jednego ze spotkań, jakie odbywają się m. in. przy Oratorium Św. Józefa w Rydułtowach. Była kawa i herbata, były rozmowy przy słodkościach. To nie był koniec niespodzianek tego dnia. Prowadząca grupę Iwona obchodziła urodziny, zatem odśpiewanie „sto lat” było oczywiste tego dnia. O zawodzie reportera opowiedział Przemek Niedźwiecki, a po kilku chwilach pojawił się policjant, by porozmawiać o bezpieczeństwie na drogach.
Cecylia: Przychodzę tu, żeby spotkać się z ludźmi, wyjść z domu. Ja jestem osobą aktywną i to mi pomaga.
Radio 90: Z czego Pani korzysta w ramach Akademii Aktywnego Seniora?
Cecylia: Korzystam z wycieczek, chodzimy na basen. Kiedyś chodziłam z kijkami, ale kolano mi odmówiło posłuszeństwa. Lubię wyjazdy, nasze towarzystwo, można też poznać nowe osoby. Jest bardzo fajnie i można porozmawiać przy kawie.
Zofia: Ja jestem mieszkanką Rydułtów dopiero siódmy miesiąc, wcześniej mieszkałam pod Częstochową i tu się wprowadziłam. Jest bardzo przyjemnie, dobrze się tutaj czuję, w tamtej miejscowości, gdzie mieszkałam, nie miałam takiego czegoś. Wprowadziłam się tu z córką i jestem bardzo szczęśliwa.
Radio 90: Rydułtowy to dobre miejsce do zamieszkania.
Zofia: To bardzo ładna i przyjemna miejscowość.
Elżbieta: Bardzo tutaj jest fajnie, możemy się spotykać, porozmawiać z koleżankami. Zofie spotkałyśmy na rynku i zaprosiłyśmy do nas tutaj do Akademii Aktywnego Seniora.
Maria: Podoba nam się tutaj wszystkim w Rydułtowach, wycieczki są fajne. Wie Pan my już tutaj wszystkie po 70-stce.
Posłuchaj naszej sondy:
Tego dnia nasz reporter Przemek Niedźwiecki opowiedział o pracy reportera. Seniorzy zadawali pytania, była też dyskusja. Na spotkanie przyszedł także aspirant Grzegorz Szolc z wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim. Oprócz otrzymania przydatnych upominków seniorzy dowiedzieli się, jak po zmianie przepisów zachować bezpieczeństwo na przejściach dla pieszych.
Grzegorz Szolc: Odwiedziny są dedykowane bezpieczeństwu seniorów, bo to jest taka grupa wiekowa, która jest niestety też narażona na wypadki. Po zmianie przepisów nie wszyscy są uświadomieni, jakie czyha na nich niebezpieczeństwo. Głównie chodzi o przejścia dla pieszych. Senior musi też wiedzieć, że ma teraz pierwszeństwo. Nawet zbliżając się do przejścia samochody, powinny hamować, musimy dać jednak czas kierowcom, zanim się do tych przepisów przyzwyczają i zaczną na to pierwszeństwo reagować.
Na przejściach dla pieszych zdarzają się wypadki, potrącenia. Mówił o tym aspirant Grzegorz Szolc:
Grzegorz Szolc: To są miejsca wbrew pozorom niebezpieczne, bo nie każdy jest świadom tego, że jest to przejście i może sobie bezpiecznie przejść, no ale prędkość tych samochodów niekiedy jest porażająca i kierowcy nie zdążą, albo porazi nas oślepiające słońce. Pieszy musi także zachować ostrożność i zdrowy rozsądek.
Od lewej: aspirant Grzegorz Szolc, Komenda Powiatowa Policji w Wodzisławiu Śląskim oraz Iwona Nieszczęsny, koordynatorka klubów seniora w Rydułtowach
To już 8. edycja Akademii Aktywnego Seniora. Zadowolony z rezultatów jest Marek Wystyrk główny organizator i prezes stowarzyszenia Moje Miasto, jakie działa w Rydułtowach i aktywizuje osoby starsze mieszkające w mieście.
Marek Wystyrk: Co roku odnotowujemy ponad 200 osób aktywnie uczestniczących w różnych modułach, które proponujemy naszym seniorom. Wiadomo, że największą atrakcją jest przede wszystkim aquaaerobik, zajęcia basenowe, wycieczki rekreacyjne, krajoznawcze, czyli takie nastawione na aktywny sposób spędzania czasu. One się cieszą największą popularnością.
Spotkanie klubu seniora przy Oratorium Św. Józefa w Rydułtowach
W Akademii Aktywnego Seniora pojawiają się ciągle nowe twarze:
Marek Wystyrk: Jedni już są zaktywizowani i czasami robią już coś na własną rękę, natomiast ciągle pojawiają się nowe osoby. Co nas bardzo cieszy, to rosnąca popularność klubów seniora. W tym roku, tak jak zresztą w poprzednim, rozpoczęliśmy uruchomienie trzeciego już punktu w Oratorium św. Józefa przy parafii p.w. św. Jerzego w Rydułtowach. Tam widać, że znacząco przybywa nam liczba osób i to jest pocieszające dla nas, bo to świadczy o tym, że robota jest dobrze wykonywana i jesteśmy w stanie przyciągnąć kolejnych seniorów.
Marek Wystyrk, prezes stowarzyszenia Moje Miasto w Rydułtowach
Marek Wystyrk: Przykładem jest choćby Pani Zofia, która od niedawna mieszka w Rydułtowach i za pośrednictwem nowych koleżanek trafiła do akademii.
Ja też miałem okazję z tą panią rozmawiać, ona stwierdziła, że w jej poprzednim miejscu zamieszkania tyle atrakcji dla seniorów nie było i cieszę się, że przyjeżdżając do nas do Rydułtów, fajnie się zaaklimatyzowała właśnie w klubie seniora.
Spotkanie klubu seniora przy Oratorium Św. Józefa w Rydułtowach
O działalności Akademii Aktywnego Seniora można się dowiadywać za pośrednictwem strony internetowej www.mojemiasto.net.pl, można też na Facebooku. Do seniorów z Rydułtów wrócimy w kolejnym artykule, nasz reporter Przemek Niedźwiecki odwiedził także klub mieszczący się przy ulicy Obywatelskiej.
Stowarzyszenie Moje Miasto
- ul. Bohaterów Warszawy 104 B
- 44-280 Rydułtowy
- tel. 501 275 095
- e-mail: poczta@mojemiasto.net.pl
