
Skrzyszów: Ogień w stajni. Trwa dogaszanie [LIVE]
Pożar stajni w Skrzyszowie, nikt nie ucierpiał, ocalały także zwierzęta. To na razie bardzo wstępne informacje w sprawie dzisiejszego (26.02.) zdarzenia przy ulicy Jana Pawła II.
Pożar stajni w Skrzyszowie, nikt nie ucierpiał, ocalały także zwierzęta. To na razie bardzo wstępne informacje w sprawie dzisiejszego (26.02.) zdarzenia przy ulicy Jana Pawła II.
Straty mogą być liczone w setkach tysięcy złotych. W sobotnią (28.11.) noc strażacy zostali wezwani na ulicę Gajową. Ogień pojawił się pod wiatą, gdzie zaparkowane były dwa osobowe samochody.
Krowiarki leżą w gminie Pietrowice Wielkie na raciborszczyźnie. Wczoraj (17.11.) przed godz. 21.00 strażacy zostali wezwani na ulicę Wyzwolenia do palącego się budynku. Gdy zastępy przybyły na miejsce cały murowano-drewniany obiekt stał już w ogniu.
Mowa o nocnym pożarze przy ulicy Zebrzydowickiej w Rybniku. O tym, że jest akcja strażaków tuż po północy (28.12.) dała nam znać Asia, za pośrednictwem formularza kontaktu.
Wczoraj (26.12.) po godz. 20.00 w mieszkaniu na ulicy Śląskiej zapaliła się choinka. Pożar przed przyjazdem strażaków próbował ugasić właściciel, częściowo mu się to udało, ratownicy dogasili tlące się drzewko przy pomocy podręcznego sprzętu gaśniczego.
Pożar wybuchł w pierwszym dniu świąt Bożego Narodzenia (25.12.). Dojazd zastępów na miejsce był utrudniony i dopiero gdy zamknięto torowisko, strażacy mogli rozłożyć linię gaśniczą. Z płomieniami walczyło 30 ratowników.
Dom palił się w Pruchnej w powiecie cieszyńskim. Wczoraj (10.12.) po godz. 15.00 strażacy zostali wezwani na ulicę Kilisztowo. Paliło się poddasze trzykondygnacyjnego domu. Z ogniem walczyło 24 strażaków.
Akcja na składowisku opon i tworzyw sztucznych wciąż trwa. To już kolejna jej doba, pożar wybuchł prawie tydzień temu, w nocy z wtorku (27.11.) na środę (28.11.) przy ulicy Kleszczowskiej.
To już trzecia doba akcji strażaków na składowisku opon i tworzyw sztucznych. W nocy z wtorku (27.11.) na środę (28.11.) przy ulicy Kleszczowskiej zapaliły się materiały składowane na terenie zakładu zajmującego się recyklingiem. Pożar objął swoim zasięgiem półtora hektara.
Wciąż trwa akacja gaszenia pożaru jaki w nocy wybuchł na terenie firmy recyklingowej w Żorach. Zapaliły się tam składowane opony, elementy gumowe i materiały z tworzyw sztucznych. Na teren zakładu przy ulicy Kleszczówka straż pożarna została wezwana po godzinie 1.00 w nocy.
Cały czas trwa akcja gaszenia ognia w zakładzie recyklingu opon. Choć jak informują strażacy, pożar jest opanowany i nie rozprzestrzenia się, nad miejscem wciąż unoszą się kłęby dymu. Częściowemu spaleniu uległy dwie hale namiotowe, w których były linie, na których przerabiano odpady gumowe i tworzywa sztuczne.
Nad składowiskiem opon nadal unoszą się kłęby czarnego dymu. Strażakom udało się nie dopuścić do rozprzestrzenienia ognia, jednak nadal gaszą płomienie na terenie składowiska. Sytuację na miejscu monitoruje specjalny zastęp straży pożarnej, który sprawdza czy nie ma zagrożenia dla mieszkańców okolicznych domów.