Jaki jest stan zdrowia górników z kopalni Knurów-Szczygłowice?
Siedmiu górników poparzonych w wyniku zapalenia się metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice nadal przebywa w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
REKLAMA
Siedmiu górników poparzonych w wyniku zapalenia się metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice nadal przebywa w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Krew dla poszkodowanych górników z ruchu "Szczygłowice".
Flagi na knurowskim urzędzie miasta opuszczone do połowy masztu. To decyzja prezydenta Knurowa, po informacji o śmierci jednego z górników z kopalni Knurów-Szczygłowice.
6 górników jest leczonych na Oddziale Intensywnej Terapii. To są najnowsze informacje przekazane przez dyrekcję Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Teraz w portalu Radia 90 informacja ku przestrodze z Jastrzębia. W sobotę (17.09.) strażacy interweniowali na ulicy Zielonej.
Z Centrum Leczenia Oparzeń im. dr. Stanisława Sakiela w Siemianowicach Śl. wypisano dziś (26.05.) górnika rannego w czasie w wybuchu metanu. W placówce pozostaje nadal czterech ciężej poszkodowanych z oparzeniami ciała oraz dróg oddechowych, w tym jeden na Oddziale Rehabilitacji.
Najpierw pobranie na sali operacyjnej od oparzonego pacjenta fragmentu skóry, która nie uległa oparzeniu, potem kilkutygodniowa hodowla jej komórek w specjalnej butelce, by wreszcie umieścić je w częściowo zagojonej ranie oparzeniowej.
U kolejnego górnika z kopalni Pniówek potwierdzono poparzenie górnych dróg oddechowych - informuje w dzisiejszym (28.04.) komunikacie Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.