Polska Grupa Górnicza walczy o przetrwanie i od miesięcy jest w fatalnej sytuacji finansowej. Tymczasem spółka wypłaciła właśnie czternastą pensję swoim pracownikom.

Pracownia biologii molekularnej już działa w Szpitalu Miejskim nr 4. Dzięki sprzętowi, jaki znalazł się w laboratorium wynik testu na wirusa SARS-CoV-2 może być znany po 3 godzinach. Do dyspozycji pracowników są ekstraktory do automatycznej izolacji i oczyszczania RNA wirusa SARS-CoV-2.

266 górników z kopalń Polskiej Grupy Górniczej aktualnie choruje na Covid-19, na kwarantannie przebywa 561 pracowników. Najwięcej przypadków w KWK Mysłowice Wesoła, Piast, Ziemowit i Murcki Staszic, w pozostałych kopalniach odnotowano pojedyncze przypadki.

Inżynierowie z Polskiej Grupy Górniczej, w której od początku epidemii koronawirusem zakaziło się ponad 3,5 tys. osób, stworzyli program informatyczny gromadzący dane i wspomagający sanepid w obsłudze spraw dotyczących m.in. planowania wymazów, izolacji czy kwarantanny chorych i ich rodzin.

W minionym tygodniu o ponad jedną trzecią wzrosła liczba zakażonych koronawirusem górników ze śląskich kopalń. W Polskiej Grupie Górniczej, gdzie w tydzień przybyło 31 nowych przypadków SARS-CoV-2, liczba zakażonych rosła szybciej niż liczba ozdrowieńców. W JSW były 2 nowe zakażenia i 2 ozdrowienia. Łącznie zakażonych koronawirusem jest obecnie 67 górników z obu spółek.

W Jastrzębskiej Spółce Węglowej (JSW), gdzie odnotowano najwięcej w górnictwie infekcji SARS-CoV-2, zakażonych pozostało jeszcze tylko trzech górników. Wzrost liczby chorych notują natomiast w ostatnim czasie kopalnie Polskiej Grupy Górniczej (PGG). W JSW od początku epidemii zakażonych zostało łącznie 4147 górników, z których 4144 wyzdrowiało. W samym wrześniu przybyło 10 nowych przypadków, podczas gdy ozdrowieńców było 64. W ciągu minionych dwóch tygodni, od 15 września, zanotowano tylko jeden nowy przypadek zakażenia, a 24 osoby wyzdrowiały. W kwarantannie wciąż jest 17 pracowników.

Na powierzchnię po pierwszej zmianie w poniedziałek (21.09.) nie wyjechało ponad 60 pracowników trzech kopalń Polskiej Grupy Górniczej: KWK Wujek w Katowicach oraz kopalń Halemba i Pokój w Rudzie Śląskiej. Czy dołączą górnicy kopalń z naszego regionu?

W sobotę (15.08.) zmalała liczba zakażonych koronawirusem pracowników śląskich kopalń - wynika z danych spółek węglowych. Obecnie z infekcją SARS-CoV-2 zmaga się łącznie 1169 górników - 72 mniej niż dzień wcześniej. Przybyło 10 nowych zakażeń oraz 82 ozdrowieńców.

Kolejnych 300 górników z prywatnej kopalni Silesia w Czechowicach-Dziedzicach będzie przebadanych pod kątem koronawirusa - zdecydował w piątek (24.07.) wojewoda śląski Jarosław Wieczorek. W minioną środę badania przesiewowe objęły już ponad 300 pracowników tej kopalni - u 72 z nich potwierdzono SARS-CoV-2.

Górnicze związki zawodowe domagają się pilnego spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim. Chodzi o katastrofalną sytuację w Polskiej Grupie Górniczej. Pod wnioskiem podpisali się liderzy 5 związków zawodowych działających w branży górniczej.

Cztery kolejne przypadki koronawirusa w JSW. Zachorowało 2 górników w KWK w Budryku i 2 w Boryni.

W niedzielę (12.07.) - po raz pierwszy od kilku dni - wśród górników z kopalń węgla kamiennego nie odnotowano nowych zakażeń koronawirusem. Przybyło natomiast ozdrowieńców - w Polskiej Grupie Górniczej wyzdrowiało dotąd 93,2 proc. zakażonych, a w Jastrzębskiej Spółce Węglowej prawie 83 proc.