Policja użyła gazu pieprzowego. „Teraz jest spokojnie”
"Byliśmy zmuszeni użyć gazu pieprzowego na szturmujących drzwi protestujących" - powiedziała nam rzeczniczka jastrzębskiej policji, Magdalena Szust.
"Byliśmy zmuszeni użyć gazu pieprzowego na szturmujących drzwi protestujących" - powiedziała nam rzeczniczka jastrzębskiej policji, Magdalena Szust.
Nie będzie zapowiadanych na dziś rozmów Zarządu JSW ze Związkowcami. Jest za to kolejny gorący protest przed siedzibą JSW. Wybuchają petardy, górnicy żądają odejścia prezesa Zagórowskiego, płoną opony. Od jutra (10.02.) rozpoczyna się strajk okupacyjny.
Blisko 450 tysięcy ton niewydobytego węgla i 130 mln zł strat - to bilans trwającego od 28 stycznia strajku w kopalniach JSW. Kilka koksowni, między innymi w Radlinie, w Czerwionce czy w Częstochowie, nie otrzymują węgla.
Według nieoficjalnych informacji rozważane jest prowadzenie strajku okupacyjnego w kopalniach, a nawet strajk głodowy. Około godziny 11.30 przed siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej mają się zacząć zbierać górnicy, bo zapowiadana jest kolejna manifestacja.
Od soboty (7.02.) strajk w Jastrzębskiej Spółce Węglowej jest kontynuowany na powierzchni. To już kolejna doba, w której nie jest prowadzone wydobycie w kopaniach. Przypomnijmy, w piątek (6.02.) nad ranem powstał protokół uzgodnień i rozbieżności.
Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju przychylił się do wniosku śledczych. Przypomnijmy, w miniony wtorek w czasie demonstracji przed siedzibą Spółki doszło do zamieszek. Do strajkujących dołączyły grupy chuliganów. Policja zatrzymała kilkanaście osób. 11 z nich usłyszało zarzuty.
Po 15 godzinach rozmów zakończyła się kolejna runda negocjacji w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Związkowcy i przedstawiciele zarządu podpisali protokół uzgodnień i rozbieżności. "To kompromis nie oznaczający jednak porozumienia" - powiedział mediator w rozmowach Longin Komołowski.
To problem całych naszych rodzin - mówiły dziś (5.02.) żony górników, które przyszły przed siedzibę spółki. Razem ze swoimi mężami i partnerami manifestowały wtedy, kiedy związkowcy i strona rządowa zasiadły do kolejnej rundy negocjacji.
Protesty trwają od dziewięciu dni. Pojawiają się pogłoski, że dziś spodziewany jest finał negocjacji prowadzonych między związkami zawodowymi a zarządem Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Dziś w jastrzębskim magistracie zwołano nadzwyczajne posiedzenie, samorządowcy dyskutowali o sytuacji w JSW.
Od godziny 16.00 w jastrzębskim magistracie trwa posiedzenie rady miasta poświęcone sytuacji w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Jednak, mimo zapowiedzi o obecności prezesa zarządu, Jarosława Zagórowskiego, sesja odbywa się bez jego udziału.
Dziś po południu (5.02.) kolejna tura rozmów w Jastrzębskiej Spółce Węglowej.
Tak po zakończonej w nocy kolejnej turze rozmów - mówił mediator Longin Komołowski. Przypomnijmy po wczorajszym proteście przed siedzibą JSW, gdzie przyszło około dwóch tysięcy górników, rozmowy przeniesiono. Strony spotkały się najpierw w Świerklanach, by później wrócić do siedziby JSW.