Przypomnijmy w środę (25.04.) jastrzębianie wygrali pierwsze spotkanie z Resovią we własnej hali. W sobotnim (28.04.) rewanżowym meczu w Rzeszowie ulegli jednak gospodarzom 1:3. To spotkanie było zacięte, a gospodarze zwyciężali sety na przewagi. Wczoraj (29.04.) walka toczyła się także "punkt za punkt". Ostatecznie górą byli "pomarańczowi, którzy wygrali 3:1 i zajęli 5. miejsce w Pluslidze.

video

Kto ma ważne kontrakty, kto zostaje? Jakie zmiany szykują się w zespole Jastrzębskiego Węgla? Prezes Adam Gorol podsumował grę swojej drużyny i opowiedział o najbliższych planach.

Wczoraj (25.04.) we własnej hali pokonali Asseco Resovię Rzeszów 3:2, choć przegrywali 0:2. Dwa pierwsze sety spotkania należały do gości, jednak po 10-minutowej przerwie losy meczu odwróciły się. Gospodarze zaczęli punktować i wygrali kolejne partie meczu do 16., 18. i 10.

Skazywani na pożarcie siatkarze z Jastrzębia pokazali jednak charakter. Po porażce we własnej hali z Treflem Gdańsk niewiele osób dawało im szanse w meczu rewanżowym w Gdańsku. Tymczasem sobotnie (21.04.) spotkanie wygrali pewnie 3:1 i wyrównali stan rywalizacji. O wszystkim decydował wczorajszy (22.04.) mecz.

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla rozpoczęli wczoraj (18.04.) rywalizację w play- offach. Ich przeciwnikiem w walce o półfinał jest Trefl Gdańsk. W pierwszym meczu przed własną publicznością jastrzębianie przegrali 1:3. Spotkanie zaczęli dobrze, od wysoko wygranego seta ale w kolejnych zwyciężali już goście.

Podopieczni trenera De Giorgi wykorzystali swoja szansę i pokonali w niedzielę (15.04.) Dafi Społem Kielce 3:0. Tym samym zajęli szóste miejsce w tabeli i awansowali do play-offów. Zobaczcie galerię zdjęć przygotowaną przez Pawła Wengerskiego.

Przed ostatnią kolejką spotkań sezonu zasadniczego PlusLigi zajmowali siódme, nie premiowane awansem miejsce. 4 drużyny miały taką samą liczbę 54 punktów.

W miniony piątek (06.04.) jastrzębianie przegrali 2:3 wyjazdowy mecz ze Stocznią Szczecin i dopisali do swojego konta tylko jeden punkt. Mecz zaczęli dobrze od wygranego seta, ale w dwóch kolejnych zwyciężali gospodarze. Czwarta partia znów należała do podopiecznych włoskiego szkoleniowca "Fefe", ale decydującego seta pomarańczowi przegrali 11:15 i cały mecz 2:3.

Wciąż niepewni miejsca w pierwszej szóstce są siatkarze Jastrzębskiego Węgla. Obecnie zajmują piąte miejsce, lecz różnice punktowe pomiędzy czwartym, a siódmym zespołem są minimalne.

Tego dnia swoje mecze rozgrywali siatkarze Jastrzębskiego Węgla i piłkarze GKS-u Jastrzębie. Ci pierwsi zmierzyli w meczu o ligowe punkty z MKS-em Będzin. Jastrzębianie pewnie wygrali 3:0, w kolejnych setach zwyciężając do 16, 21 i 20. Jeśli chodzi o futbol, to było spotkanie na szczycie II ligi. Jastrzębianie - lider, podejmowali trzeci zespól w tabeli ŁKS Łódź.

Wczoraj (25.03.) zmierzyli w Spodku z GKS-em Katowice i wygrali mecz 3:2. Jastrzębianie pewnie zwyciężyli w dwóch pierwszych setach, ale w dwóch kolejnych lepsi byli gospodarze. W decydującej piątej partii spotkania, Jastrzębski Węgiel dominował na parkiecie, wygrał 15:7 i dopisał do swojego konta dwa punkty.

Wczoraj (21.03.) jastrzębianie zmierzyli się po raz drugi z w fazie play-off z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Wyjazdowy mecz przegrali 0:3. Mistrz Polski potrzebował w meczu dwóch wygranych setów by cieszyć się z awansu do dalszej fazy rozgrywek. Tak się też stało, ZAKSA wygrała dwie pierwsze partie spotkania 25:21 i 25:20 i mogła cieszyć się z awansu.