Bez poszkodowanych po wstrząsie w kopalni „Rydułtowy”
Doszło do niego ponad tysiąc metrów pod ziemią w ścianie wydobywczej, wczoraj (08.08.), przed godz. 21.00. Służby kopalniane oceniły go jako wysokoenergetyczny (3x10 7 J).
REKLAMA
Doszło do niego ponad tysiąc metrów pod ziemią w ścianie wydobywczej, wczoraj (08.08.), przed godz. 21.00. Służby kopalniane oceniły go jako wysokoenergetyczny (3x10 7 J).
Jarosław Szawerna przewodniczący Solidarności w KWK Rydułtowy zapowiada w rozmowie z reporterem Radia 90, że związek będzie bronił pracowników Zakładu Przeróbczego. Jak już was informowaliśmy, pracownicy tzw. płuczki protestowali we wtorek (17.04.) przed siedzibą dyrekcji kopalni, gdzie toczyły się rozmowy w sprawie przyszłości zakładu przeróbczego.
Tuż przed godz. 8.00 zatrzęsła się ziemia w rejonie Rydułtów. Jak potwierdził Radiu 90 Norbert Gzuk, zastępca dyrektora Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku do tąpnięć doszło w kopalni Rydułtowy, to były dwa zdarzenia. Oba silne, pierwsze o 7.55, drugie - sekundę później.
Poranny wstrząs w kopalni Rydułtowy. Nikomu nic się nie stało, ściana wróciła już do pracy - usłyszeliśmy od dyrektora Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku. Stefan Spyra potwierdza, że to był silny wstrząs, tak zwany wstrząs wysokoenergetyczny, 1200 metrów pod ziemią. Wystraszył mieszkańców regionu dziś (7.11.) kilka minut przed 10.00.
Górnicy z kopalni Rydułtowy uratowali wybitnego czeskiego aktora Jana Triśkę, który w sobotę (23.09.) spadł z mostu Karola do Wełtawy w Pradze. Przez dwa dni 80-letni aktor walczył o życie w szpitali. W poniedziałek (25.09.) zmarł.
Po intensywnych opadach deszczu, które na początku miesiąca wyrządziły sporo szkód w regionie, także mieszkańcy tej ulicy w Rybniku - Niewiadomiu drżeli ze strachu o swoje posesje. Domy położone przy rekultywowanej hałdzie zostały zalane przez wodę, która zeszła z góry. W czwartek (26.07.) przeprowadzono tam wizję lokalną.