Nie tylko wyjątkowa tegoroczna Barbórka, ale również wyjątkowy rok dla polskiego górnictwa. Co przyniósł i czego można spodziewać się w przyszłym? Pandemia i masowe testowanie górników sparaliżowały branżę. Brak konsekwencji rządu i brak decyzji o skoszarowaniu pracowników zaowocował tym, że w czerwcu trzeba było wstrzymać wydobycie węgla na kilka tygodni w dwunastu kopalniach.

W połowie grudnia rząd ma przedstawić związkowcom umowę społeczną dotyczącą transformacji górnictwa. Jej powstanie zapisano we wrześniowym porozumieniu z górnikami. I to ona ma być podstawą dla wniosku do Komisji Europejskiej o uruchomienie pomocy publicznej. Co do tej pory zrobiono?

Jest zdecydowana reakcja Polskiej Grupy Górniczej na wydarzenia, do jakich doszło w KWK Chwałowice w Rybniku. Przypomnijmy, w ubiegłym tygodniu jako pierwsi podaliśmy informację o napaści seksualnej, do jakiej miało dojść pod ziemią. Ofiarą miał być górnik, którego zaatakowało dwóch innych pracowników. Jeden z nich go przytrzymywał, a drugi miał dopuścić się na nim "nieobyczajnego zachowania".

Napaść seksualna dwóch górników na trzeciego pod ziemią? Miało do niej dojść w kopalni Chwałowice w Rybniku. Kopalnia wyciąga konsekwencje i o sprawie informuje prokuraturę.

Ostatnia kopalnia przestanie wydobywać węgiel do 2049 roku. Jest porozumienie związków zawodowych ze stroną rządową w sprawie przyszłości górnictwa, tym samym kończy się podziemny strajk w kopalniach PGG.

8 górników KWK Chwałowice w Rybniku dołączyło w czwartek (24.09.) popołudniu do protestu pod ziemią. Przypomnijmy: rano 14 górników KWK Jankowice przystąpiło do akcji protestacyjnej, która w kopalniach PGG trwa od poniedziałku (21.09.).

video

Kopalnie nie będą likwidowane do 2050 roku- wynika z dotychczasowych rozmów związkowców ze stroną rządową. Tymczasem dziś (24.09.) rano kopalnie ROW, czyli te z naszego regionu,  dołączają do strajku. To górnicy z KWK Jankowice, Chwałowice i Rydułtowy.

Środa (23.09.) to trzeci dzień protestów górników pod ziemią i drugi dzień rozmów związkowców z przedstawicielami rządu o przyszłości górnictwa i energetyki. Co przyniesie?

Rząd nie miał i nie ma planu długofalowego dla górnictwa- mówił poranny gość Radia 90 prezydent Rybnika Piotr Kuczera, odnosząc się do trwającego od poniedziałku (21.09.) górniczego protestu pod ziemią. We wtorek (22.09.) rano protest trwał w 6 kopalniach Polskiej Grupy Górniczej, na powierzchnię nie wyjechało ponad 100 pracowników.

Na powierzchnię po pierwszej zmianie w poniedziałek (21.09.) nie wyjechało ponad 60 pracowników trzech kopalń Polskiej Grupy Górniczej: KWK Wujek w Katowicach oraz kopalń Halemba i Pokój w Rudzie Śląskiej. Czy dołączą górnicy kopalń z naszego regionu?

Od soboty (08.08.) Polska jest podzielona na strefy: zieloną, żółtą i czerwoną. Największe obostrzenia są w w tej ostatniej, do której zalicza się między innymi miasto Rybnik, powiat rybnicki i wodzisławski. Obowiązkowe maseczki w przestrzeni publicznej, przy 30 stopniowym upale to chyba największe wyzwanie dla mieszkańców.

Mamy już 225 zakażonych koronawirusem górników w KWK Chwałowice w Rybniku i 532 w kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej - to najnowsze dane z Polskiej Grupy Górniczej i efekty zakończonych badań przesiewowych załóg obu kopalń. Spółka mówi również o 55 przypadkach zakażenia w KWK Marcel w Radlinie. Od początku pandemii PGG odnotowała 2918 zakażonych, wyzdrowiało 1961 osób, aktualnie choruje 957 pracowników, 1203 jest na kwarantannie.