Nie żyje górnik. Znaleziono go pod ziemią, w rybnickiej kopalni KWK Chwałowice
Informację, którą otrzymaliśmy od jednej ze słuchaczek Radia 90 potwierdza zastępca Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku, Norbert Gzuk.
Informację, którą otrzymaliśmy od jednej ze słuchaczek Radia 90 potwierdza zastępca Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku, Norbert Gzuk.
Nie żyje 33-letni górnik ranny dziś (21.12.) rano w kopalni Chwałowice. Po godz. 6:00 pracownik działu mierniczo-geologicznego został uderzony w głowę przez bryłę skalną, która spadła z przenośnika. Czy to był węgiel, czy kamień - to ustala komisja, która na dole bada okoliczności tragedii.
Zaświeciło słońce nad górnictwem - mówią nam w dniu swojego święta górnicy.
Informacje trafiła od was do naszej redakcyjnej skrzynki. Rzecznik Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Głogowski potwierdził nasze informacje. W kopalni została przeprowadzona kontrola przez służby wewnętrzne PGG. Dotyczyła ona na sprzedaży węgla.
Dyrekcja kopalni zespolonych ROW przygotowuj się do wejścia w życie uchwały antysmogowej. Zakaz opalania domów mułem i flotem ma zostać uchwalony w marcu i wejść w życie we wrześniu.
40 mln złotych zabezpieczyła Polska Grupa Górnicza na ewentualne szkody górnicze, jakie pojawią się na skutek eksploatacji nowych ścian w kopalni zespolonej ROW. W tym roku PGG chce rozpocząć fedrunek w nowych i w starych miejscach w kopalni Jankowice, Chwałowice, Marcel i Rydułtowy.
Górnicy zgodzili się na zawieszenie 14 pensji w tym i przyszłym roku i jej ewentualne przywrócenie w przypadku poprawy sytuacji ekonomicznej. Jest także zgoda na łączenie kopalń. Ma to dotyczyć zarówno rybnickich jak i rudzkich zakładów. Kopalnie zespoloną tworzyć mają między innymi KWK Chwałowice, Jankowice, Marcel i Rydułtowy.
Młodego mężczyznę na dole znalazł sztygar w sobotę (1.08.) przed godziną 3.00 w nocy. Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej, nie udało się go uratować. Przyczyny i okoliczności zdarzenia bada Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku.
"To nie był wypadek, a zgon naturalny" - informuje Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku o śmierci 27-latka na terenie kopalni Chwałowice. Pracownik firmy z Bytomia zasłabł w czasie wykonywania prac w szybie.
Cztery rybnickie kopalnie - Chwałowice, Jankowice, Marcel i Rydułtowy- Anna - jako pierwsze mają zostać sprzedane nowej spółce stworzonej przez Węglokoks - poinformował w poniedziałek (19.01.) na konferencji prasowej Krzysztof Sędzikowski prezes Kompanii Węglowej. Później do spółki ma trafić pozostałe 7 kopalń z tzw. Nowej Kompanii Węglowej.
Od wczoraj (8.01.) górnicy czterech kopalń przeznaczonych do likwidacji protestują pod ziemią. W piątek (9.01.) protestowało już 1300 górników. Ich koledzy z kopalń przeznaczonych do sprzedaży z niepokojem patrzą na sytuację. Nie ukrywają, że jeżeli będzie taka potrzeba, przyłączą się do protestu.
Spontanicznie rozpoczęty o poranku strajk związany był z brakiem wypłat, jakie pracownicy mieli otrzymać do wczoraj (10.12.). Po kilku godzinach otrzymaliśmy informację, że pieniądze zostały przelane przez Konsorcjum, jednak zdaniem pracowników, to tylko część wynagrodzenia, jakie mieli otrzymać.