22 zgłoszenia po wczorajszym wstrząsie w kopalni Rydułtowy-Anna
Do Kompanii Węglowej spłynęło ponad 20 zgłoszeń od mieszkańców po wczorajszym (29.01.) wstrząsie spowodowanym przez kopalnię Rydułtowy-Anna.
Do Kompanii Węglowej spłynęło ponad 20 zgłoszeń od mieszkańców po wczorajszym (29.01.) wstrząsie spowodowanym przez kopalnię Rydułtowy-Anna.
Pisze do nas Mirek z Pszowa: "Wstrząs trwał spokojnie z 10 sekund". Odczuli go także mieszkańcy okolic ulic: Radlińskiej i Pszowskiej w Wodzisławiu, a także w Niedobczycach. Wojciech, który także napisał do nas przez formularz kontaktowy DAJ ZNAĆ, ocenia, że mógł mieć siłę nawet 4 stopni w skali Richtera.
Cztery rybnickie kopalnie - Chwałowice, Jankowice, Marcel i Rydułtowy- Anna - jako pierwsze mają zostać sprzedane nowej spółce stworzonej przez Węglokoks - poinformował w poniedziałek (19.01.) na konferencji prasowej Krzysztof Sędzikowski prezes Kompanii Węglowej. Później do spółki ma trafić pozostałe 7 kopalń z tzw. Nowej Kompanii Węglowej.
Jedna osoba poszkodowana w wypadku, do jakiego doszło dzisiaj (3.11.) na terenie kopalni Rydułtowy-Anna. Informację o tym, że wylądował tam śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego dostaliśmy za pośrednictwem formularza kontaktowego DAJ ZNAĆ.
Nie widzą możliwości dalszych rozmów. Związkowcy z Kompanii Węglowej poinformowali, że w związku z dokonywanymi przez zarząd ciągłymi zmianami w planie naprawczym oraz pojawieniu się wiadomości o podpisaniu listu intencyjnego w/s sprzedaży czterech kopalń, górnicy uznają proces konsultacyjny za jednostronnie zerwany z winy pracodawcy.
Sprzedaż czterech kopalń to jeden z głównych punktów planu naprawczego Kompanii Węglowej. W ostatnich dniach poznaliśmy jego szczegóły. Zarząd przeżywającej ogromne problemy finansowe spółki szuka możliwości wyjścia z zapaści finansowej.
Nie żyje 39-letni górnik. Wypadek wydarzył się wczoraj (07.07.) w pokładzie na głębokości tysiąc metrów. Mężczyzna, który pracował przy przenośniku taśmowym, został prawdopodobnie wciągnięty przez urządzenie. Obrażenie jakich doznał okazały się śmiertelne.
Kolejne tąpnięcia w Rydułtowach. W ostatnich dniach odnotowano ich kilka, najmocniejsze wczoraj (25.07.) przed godziną 19.00. Ziemia drży w rejonie jednej z eksploatowanych właśnie ścian kopalni Rydułtowy-Anna, na poziomie 1200 metrów.
Prośbą o zrozumienie sytuacji kończy się oświadczenie podpisane przez dyrektora kopalni Rydułtowy-Anna, które podczas niedzielnych (9.06.) mszy świętych odczytano w okolicznych kościołach. Janusz Matuszek przyznał, że w ostatnich dniach doszło do dwóch bardzo silnych wstrząsów.
Prawie 4 stopnie w skali Richtera. Wstrząs o takiej sile odnotowano wczoraj (2.06.) w centrum Rydułtów. Tam był najmocniej odczuwany. A do tąpnięcia doszło w KWK Rydułtowy-Anna, po godzinie 16.00, 620 metrów przed frontem ściany.
Do dwóch silnych wstrząsów doszło dziś (28.05.) około godziny 4.00 w Kopalni Rydułtowy-Anna. Informację potwierdził nam Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej: "Wstrząsy nie spowodowały żadnych negatywnych skutków pod ziemią, nikomu nic się nie stało."
Dziś rano (7.05.) w kopalni Rydułtowy-Anna doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Zginął 42-letni górnik. Mężczyzna był żonaty, miał dwoje dzieci. W górnictwie pracował od ponad 20 lat. "Takie coś w górnictwie zdarza się naprawdę rzadko" - tak o przyczynach wypadku Radio 90 usłyszało w Kompanii Węglowej.