Lodowiska w regionie nieczynne
Jeszcze wczoraj (27.12.) otwarte, dziś już nieczynne. Od dziś (28.12.) do 17 stycznia zamknięte zostały lodowiska.
Jeszcze wczoraj (27.12.) otwarte, dziś już nieczynne. Od dziś (28.12.) do 17 stycznia zamknięte zostały lodowiska.
Zamknięte sklepy w galeriach handlowych, nieczynne restauracje, hotele bez gości czy w końcu: zakaz przemieszczania się w sylwestrową noc. Od poniedziałku (28.12.) obowiązują nowe obostrzenia w związku z trwającą pandemią koronawirusa.
Nadzieje na zimowy wypoczynek prysnęły w sobotę (22.11.), kiedy rząd ogłosił skumulowanie ferii w jednym terminie i zamknięcie hoteli, pensjonatów oraz stacji narciarskich. Arkadiusz Matuszyński z Wiślańskiego Skipassu skupiającego kilkanaście stacji narciarskich w Beskidach przyznaje, że to cios dla całej branży.
Zamknięte hotele, pensjonaty, restauracje. A do tego nieczynne ośrodki narciarskie. Jednym słowem lockdown branży turystycznej. Po wypowiedzi wicepremiera Jarosława Gowina, że również zamknięte powinny być ośrodki narciarskie, burmistrz Szczyrku w oświadczeniu napisał: "Stanęliśmy w obliczu klęski finansowej". Pod tymi słowami podpisuje się wielu samorządowców, wśród nich burmistrz Wisły Tomasz Bujok.
Rząd Austrii planuje wprowadzić od wtorku (17.11.) całkowity lockdown na terenie całego kraju - pisze agencja Reuters. Tymczasem u naszych południowych sąsiadów notuje się mniej przypadków zarażeń.
To jest oferta dla studentów czy osób prowadzących badania naukowe, które wymagają sprawdzenia danych w archiwach czy katalogach Książnicy Cieszyńskie. Takie pogotowie działało już wiosną tego roku, podczas pierwszego lockdownu.
Od soboty (07.11.) w związku z pandemią koronawirusa wchodzą w życie nowe zasady bezpieczeństwa: mniejsze limity osób w sklepach oraz kościołach, ograniczona działalność galerii handlowych, zamknięte będą placówki kultury, a hotele będą dostępne tylko dla gości przebywających w podróży służbowej.
Ponad 4 tysiące podpisów pod petycją w sprawie cichego lockdownu branży sal zabaw i centrów rozrywki. Są wśród nich firmy z naszego regionu: "Do stycznia 2021 roku 3 z 4 lokali z naszej branży przestanie istnieć".
Czeski rząd zapowiedział w poniedziałek (26.10.) wieczorem nowy zestaw ograniczeń i obostrzeń. Mają one pomóc w opanowaniu epidemii koronawirusa.
Rząd czeski wprowadza coraz więcej ograniczeń. Ma to związek z codziennymi, bardzo dużymi liczbami chorych, u których stwierdzono koronawirusa. Kolejne restrykcje obowiązywać będą od czwartkowego (22.10.) poranka.
Po całodziennych debatach rząd Czech podjął w poniedziałek (13.10.) decyzję o zamknięciu od czwartku szkół podstawowych, a także restauracji, barów i klubów. Zakazano też spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Nauka w szkołach ma być wznowiona 1 listopada. Pozostałe ograniczenia będą obowiązywać do 3 listopada.