To nie jest spokojna majówka w regionie!
Wczoraj (1.05.) w Nieboczowach utonął wędkarz, mężczyzna spał w aucie, które stoczyło się do wody. Dzień wcześniej, w poniedziałek 30 kwietnia, w Piecach doszło do wybuchu butli z gazem.
Wczoraj (1.05.) w Nieboczowach utonął wędkarz, mężczyzna spał w aucie, które stoczyło się do wody. Dzień wcześniej, w poniedziałek 30 kwietnia, w Piecach doszło do wybuchu butli z gazem.
To zaproszenie do Raciborza, gdzie tuż po świętach w magistracie zaplanowano specjalne szkolenie w sprawie oszczędnego i ekologicznego ogrzewania. To efekt kontroli, jakie przeprowadzają na terenie miasta strażnicy miejscy.
Stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, gdzie uderzył w słup energetyczny, a następnie w płot. Tak skończyła się wczoraj (10.01.) podróż 46-letniego mieszkańca Gaszowic. Gdy policjanci przyjechali na ulicę Rydułtowską w Piecach, kierowca uciekł w pobliskie zarośla.
Urząd ogłosił nabór uzupełniający. Jak powiedziała nam Edyta Czech z Urzędu Gminy, w pierwszym naborze wpłynęły 34 wnioski, po ich weryfikacji okazało się, że niektórzy mieszkańcy muszą zrezygnować, bo nie uda im się zamknąć inwestycji do połowy października. To warunek podstawowy, żeby dofinansowanie otrzymać. W Nędzy to trzy tysiące złotych.
Gmina Gaszowice jest jedną z najbardziej poszkodowanych podczas piątkowej nawałnicy. Uszkodzonych zostało ponad 30 dachów w budynkach. Samorządowcy i mieszkańcy liczą straty i liczą na wojewodę, który może ogłosić klęskę żywiołową. Ułatwiłoby to urzędnikom wypłatę pieniędzy. W Kuźni Raciborskiej zakończyło się posiedzenie sztabu kryzysowego. Piątkowa wichura wyrządziła ogromne szkody, ucierpiał nie tylko las, ale również miejska infrastruktura, szkoły, place zabaw.
Kontrole domowych pieców prowadzą strażnicy miejscy. Chodzi o ujawnianie przypadków spalania śmieci. Miasto chce między innymi w taki sposób dbać o czystość powietrza.
Trzy lata czekał by wyjść samodzielnie z domu, po interwencji Radia 90 w niespełna trzy dni powstał podjazd dla niepełnosprawnego mieszkańca Pieców, w gminie Gaszowice.
Bez nóg, na wózku inwalidzkim mieszka sam i nie potrafi wyjść z budynku. Nie może, bo przeszkodą są schody, dokładnie trzy stopnie. Pan Jan z Piec w gminie Gaszowice marzy o podjeździe do własnego domu.
To było podpalenie. Tak o środowym (20.06) pożarze w Piecach mówią strażacy.