Prawie promil alkoholu we krwi a pod opieką półtoraroczny syn. Jastrzębscy policjanci zatrzymali nieodpowiedzialną matkę.

Miała prawie dwa promile alkoholu i wyszła z dziećmi do sklepu. Wczoraj (13.01.) po 18.00 policjanci z Jastrzębia otrzymali informację, że w rejonie jednego ze sklepów na Szerokiej nietrzeźwa matka "opiekuje" się dziećmi.

W miniony piątek (23.10.) policjanci otrzymali informację, że w jednym z mieszkań w Jastrzębiu-Zdroju, nietrzeźwa matka opiekuje się dzieckiem. Na miejsce natychmiast pojechał patrol. Drzwi otworzyła 49-letnia kobieta, oprócz niej w domu znajdowało się dziecko oraz pracownice Ośrodka Pomocy Społecznej, to one poprosiły o interwencję.

Ponad trzy promile alkoholu a pod opieką dwoje dzieci. Policjanci z Żor w niedzielę (15.03.) otrzymali informacje o pijanej kobiecie, która przebywała w domu wraz z 11-letnim niepełnosprawnym synem i 7-letnią córką.

Policjanci zostali poproszeni o interwencję w jednym z mieszkań przy ulicy Irysowej w Radlinie. Lokatorka nie reagowała na pukanie mundurowych, a w tle słychać było płacz dziecka. Przed drzwiami stały dwie sąsiadki, które jak mówiły od godziny próbowały dostać się do mieszkania.

Policja w Jastrzębiu informuje o skandalicznych warunkach, w jakich znaleziono 8- miesięczną dziewczynkę. Niemowlę trafiło do pogotowia opiekuńczego, bo nikt z rodziny nie był trzeźwy.

2 promile alkoholu miała matka, w której sprawie interweniowali jastrzębscy policjanci.

Miała pod opieką 3-letniego syna a we krwi aż 5 promili alkoholu. W niedzielne (10.11.) popołudnie rybniccy policjanci interweniowali w jednym z mieszkań przy ulicy Lotników.

Blisko 2 promile alkoholu w organizmie miała matka, pod opieką której był roczny syn. Policjanci z Jastrzębia interweniowali w sobotę (5.01.) w jednym z mieszkań przy ulicy Kaszubskiej. Ktoś zadzwonił, że zza drzwi słychać płacz dziecka, a pijana matka nie otwiera i nie odbiera telefonu.

W Jastrzębiu-Zdroju pijana matka "opiekowała się" dzieckiem. Wczoraj (1.01.) po 15:00 do komendy zadzwoniła kobieta, która zauważyła matkę idącą z córką.

We krwi kobiety znajdowały się też inne środki odurzające. Wczoraj (5.07.) zataczała się w rejonie skrzyżowania ulicy Mazowieckiej z Aleją Piłsudskiego w Jastrzębiu. Znalazł ją dzielnicowy, miał już zgłoszenie w tej sprawie.

Zaniepokojona sytuacją jastrzębianka wezwała policję. Przed jednym z lokali przy ulicy Cieszyńskiej natychmiast pojawił się patrol. Podejrzenia co do stanu trzeźwości 30-latki okazały się nad wyraz słuszne. Kobieta miała w organizmie blisko 3,5 promila.