Trudne warunki na drodze i nadmierna prędkość to przyczyny wczorajszego wypadku w Żorach. Przed godziną 17.00 jadący ulicą Kościuszki - to fragment drogi krajowej numer 81- volkswagen golf na łuku drogi wypadł z jezdni. Auto uderzyło w przydrożna latarnię i wpadło do rowu.
Za kradzież portfela wraz z dokumentami i pieniędzmi odpowie 24-letni pracownik firmy remontowej, który w nocy okradł 31-letnią kobietę. Złodziej przyłapany został niemalże na gorącym uczynku, kiedy łup tkwił w jego nogawce.
Pomylił się i potrącił pieszą. W czwartek (5.12.) po godz. 15.00 w rejonie Alei Zjednoczonej Europy w Żorach doszło do wypadku. Kierowca nissana sądził, że zdąży wyprzedzić kobietę, jednak mylił się i ją potrącił. 67-latka z urazem nogi trafiła do szpitala.
Tymczasowy areszt dla 36-latka podejrzanego o liczne przestępstwa, w tym kradzieże samochodów. Mężczyzna, bez stałego miejsca zamieszkania, ma też na swoim koncie znieważenie mundurowych, a także jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości.
Wystarczyło 35 minut, by zatrzymać dwóch mężczyzn poszukiwanych listami gończymi przez sąd w Żorach.
Sprawca i ofiara wypadku drogowego staną przed sądem. Do zdarzenia doszło w miniony weekend w żorskiej dzielnicy Rój.
Policjanci z Żor proszą o pomoc w poszukiwaniach złodzieja. Na początku grudnia w w jednym z marketów nieznany sprawca wykorzystał nieuwagę personelu i wyniósł dwa telewizory o łącznej wartości ponad 1200 złotych. Kamery sklepowego monitoringu zarejestrowały moment, w którym mężczyzna wychodzi z łupem.
Teraz o nietypowej interwencji żorskich policjantów. Wczoraj (20.09) wezwała ich kobieta, prosząc o pomoc, bo w komorze silnika jej auta uwięziony jest kot. Kobieta chwilę wcześniej wyruszyła spod bloku i po przejechaniu kilkuset metrów usłyszała głośne miauczenie. Natychmiast zatrzymała się i wezwała pomoc.
Wczoraj (10.09.) wieczorem zwierzę znaleziono w rejonie skrzyżowania ulic Pszczyńskiej i Wyzwolenia, sarna najprawdopodobniej została potrącona nieopodal przejścia dla pieszych. Mundurowi odwieźli ją do Leśnego Pogotowia dla Zwierząt w Mikołowie, przy okazji przypominają: każdy kto potrąci zwierzę na drodze ma obowiązek udzielenia mu stosownej pomocy i powiadomienia odpowiednich służb.
Tymczasowy areszt dla 50-latka odpowiedzialnego za pożar w jednym z bloków przy ulicy Promiennej w Żorach. Ogień pojawił się po tym, jak mężczyzna po kłótni wylał na głowę żony butelkę perfum i ją podpalił. Był pijany.
W pomieszczeniu gospodarczym na jednej z posesji znaleziona została maszyna do produkcji krajanki tytoniowej wraz z osprzętem oraz wyroby tytoniowe bez polskich znaków akcyzy. Łącznie ujawniono blisko 700 kilogramów liści tytoniu, 460 kilogramów krajanki tytoniowej oraz 19 litrów spirytusu.
Mowa o 26-latku zatrzymanym przez żorskich policjantów. Mężczyzna po zakończonej "dniówce" wyniósł z zakładu wiertarko-wkrętarkę, którą zdążył zastawić w lombardzie. Gdy pracodawca zorientował się, że został okradziony, natychmiast powiadomił mundurowych.