Pierwszy dzień egzaminów za nami. Jak poszło uczniom z regionu? [WIDEO]
Za nami pierwszy dzień egzaminów gimnazjalnych. Egzaminów które przebiegły w atmosferze trwającego od trzech dni strajku nauczycieli.
Za nami pierwszy dzień egzaminów gimnazjalnych. Egzaminów które przebiegły w atmosferze trwającego od trzech dni strajku nauczycieli.
Zamiast w kilkunastu salach, ponad 160 uczniów pisze egzamin w hali sportowej. Tak wygląda egzamin gimnazjalny w Zespole Szkół Sportowych w Rybniku, w której większość nauczycieli strajkuje.
Szkoły podstawowe i przedszkola, prowadzone przez raciborski magistrat, będą dziś (8.04.) normalnie otwarte. Taki komunikat jest na stronie internetowej Urzędu Miasta. Zamiast zajęć dydaktycznych dyrektorzy będą organizować dzieciom opiekę i zajęcia zastępcze.
Kolejne miasto w regionie chce zapewnić opiekę nad dziećmi w razie rozpoczęcia strajku w oświacie. W Jastrzębiu-Zdroju do dyspozycji będą MOK, MOSiR i Biblioteka.
Żorskie dzieci na czas strajku nauczycieli będą miały zapewniona opiekę. W razie strajku, który ma rozpocząć się w najbliższy poniedziałek (8.04.) rodzice i opiekunowie będą mogli zostawić swoje pociechy w miejskich placówkach.
'Obowiązkiem dyrektora jest zapewnienie opieki w szkołach czy przedszkolach' - mówił w porannej rozmowie w Radiu 90 Wojewoda Śląski, Jarosław Wieczorek. Strajk nauczycieli wisi w powietrzu, ma się rozpocząć w poniedziałek 8 kwietnia.
"My walczymy, a Ty rodzicu, radź sobie sam" - to jeden z wpisów na naszym fanpage'u na Facebooku, gdzie reagujecie na informacje, jakie dostajecie ze szkół swoich dzieci.
Szkoły i przedszkola w gminie Lyski nie przystąpią do strajku. W trzech placówkach referendum było nieważne, bo zabrakło odpowiedniej frekwencji w głosowaniu, a w dwóch pozostałych zespołach szkolno- przedszkolnych referendum było ważne, ale większość nauczycieli opowiedziała się przeciw strajkowi.
Nauczyciele, którzy zamierzają strajkować w Jastrzębiu muszą liczyć się z brakiem wynagrodzenia za ten czas.
Władzę Rydułtów nie zamierzają zapłacić nauczycielom za dni, w których nie będą pracować, a strajkować. Nie wyobrażają sobie również, jak twierdzą na przykład władze Rybnika, że to dyrektor szkoły może wypłacić wynagrodzenie nauczycielom za ten czas.
"Miasto nie zapłaci za strajk nauczycielom, mogą to zrobić dyrektorzy szkół" - mówił w porannej rozmowie w Radiu 90 Wojciech Świerkosz, zastępca prezydenta Rybnika, pytany o ewentualną rekompensatę dla strajkujących nauczycieli.
Co zrobić z dzieckiem? Nad tym już teraz zastanawiają się rodzice przedszkolaków. Wiele wskazuje na to, że w poniedziałek 8 kwietnia rozpocznie się protest pracowników oświaty.