Około 400 osób z kartami onkologicznymi przyjęto w ostatnim roku w rybnickim szpitalu
W Radiu 90 sprawdzamy jak działa szybsza ścieżka diagnostyki i leczenia wprowadzona 12 miesięcy temu przez ówczesnego ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza.
W Radiu 90 sprawdzamy jak działa szybsza ścieżka diagnostyki i leczenia wprowadzona 12 miesięcy temu przez ówczesnego ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza.
Porozumienie podpisane! Po blisko miesiącu od rozpoczęcia protestu, pielęgniarki bloku operacyjnego, anestezjologii oraz intensywnej terapii w rybnickim szpitalu, podpisały porozumienie z dyrekcją lecznicy.
Wczorajsze (03.11.) rozmowy protestujących pielęgniarek z dyrekcją rybnickiego szpitala nie przyniosły żadnego rezultatu. Sytuacja w lecznicy nadal jest trudna. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 3 pracuje cały czas w systemie ostrodyżurowym.
Cały czas czekamy na spotkanie z Marszałkiem Województwa Śląskiego mówią nam protestujące pielęgniarki. Część z nich wróciła dziś (2.11.) do pracy, reszta nadal przebywa na zwolnieniu lekarskim. Szpital uruchomił w poniedziałek (02.11) trzy sale operacyjne, ale trudna sytuacja nadal panuje w lecznicy.
Być może na początku przyszłego tygodnia w Urzędzie Marszałkowskim ustalony zostanie termin spotkania z protestującymi w rybnickim szpitalu pielęgniarkami. Przypomnijmy: pielęgniarki bloku operacyjnego anestezjologii i intensywnej terapii żądają podwyżek.
Choć zakończył się strajk głodowy w rybnickim szpitalu, to sytuacja lecznicy nadal jest dramatyczna. Jak już was informowaliśmy dyrekcja szpitala zapowiedziała wręczenie wypowiedzeń umów o pracę protestującym pielęgniarkom.
Protest jest kontynuowany, ale bez głodujących. Tak wygląda dziś (29.10.) rano sytuacja w rybnickim szpitalu - informuje centrum zarządzania kryzysowego śląskiego wojewody. Potwierdza to Michał Sieroń, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego numer 3 w Rybniku.
Dyrekcja Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Rybniku przygotowuje kolejne wypowiedzenia umów o pracę dla protestujących pielęgniarek. Jak już was informowaliśmy, wczoraj (27.10.) takie wypowiedzenie otrzymała jedna z kobiet, zatrudniona na czas określony.
Zamknięcie bloku operacyjnego, ewakuacja kilku pacjentów z intensywnej terapii oraz kierowanie osób poszkodowanych w wypadkach do innych szpitalu - wprowadzenie takiego scenariusza rozważa dyrekcja rybnickiego szpitala, która nie potrafi rozwiązać trwającego od ponad dwóch tygodni kryzysu.
Tak dziś (21.10) w dziesiątym dniu strajku Związku Zawodowego Pielęgniarek Bloku Operacyjnego Anestezjologii i Intensywnej Terapii wygląda sytuacja w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 Rybniku.
Minister Zdrowia, Marian Zembala i wicemarszałek województwa śląskiego, Aleksandra Skowronek włączyli się w negocjacje pomiędzy pielęgniarkami a dyrekcją rybnickiego szpitala.
Dalej nie ma porozumienia pomiędzy głodującymi od poniedziałku pielęgniarkami a dyrekcją rybnickiego szpitala. Protestujące pielęgniarki rozważają wypowiedzenie umów o pracę, a dyrekcja ogłosiła właśnie konkurs na ich stanowiska.