Wstrząs spowodowała kopalnia Budryk w Ornontowicach
Taką informację podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach. Do tąpnięcia doszło 1050 metrów po ziemią. Nikomu nic się nie stało, załoga została wycofana na powierzchnię.
Taką informację podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach. Do tąpnięcia doszło 1050 metrów po ziemią. Nikomu nic się nie stało, załoga została wycofana na powierzchnię.
Ogromny wstrząs w całym regionie. Ludziom trzęsły się meble, chwiały się żyrandole. Dzwonicie do nas, piszecie, na naszym fanpage'u ciągle otrzymujemy od Was informacje w tej sprawie.
Ziemią zatrzęsła się po godzinie 20.00, do Radia 90 dzwonią przestraszeni słuchacze. Odbieramy sygnały z Żor, Knurowa, Czerwionki- Leszczyn, z Boguszowic, z Ligockiej Kuźni czy Szczerbic. Od mieszkańców centrum Rybnika, ze Świerklan a nawet z Pawłowic. Nie ma informacji, że wstrząs spowodowała jedna z kopalń.
"Znów zatrzęsła się ziemia" - od miesiąca co kilka dni piszą i dzwonią do Radia 90 z taką informacją mieszkańcy Marklowic. Wstrząsy zdarzają się tam coraz częściej i są coraz mocniejsze. "To bardzo uciążliwe" - słyszymy w Marklowicach.
Tuż przed godz. 8.00 zatrzęsła się ziemia w rejonie Rydułtów. Jak potwierdził Radiu 90 Norbert Gzuk, zastępca dyrektora Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku do tąpnięć doszło w kopalni Rydułtowy, to były dwa zdarzenia. Oba silne, pierwsze o 7.55, drugie - sekundę później.
To informacja, jaką otrzymaliśmy od naszych słuchaczy. Tuż po godz. 11.00 odczuli silne tąpnięcie i od razu dali znać do redakcji Radia 90. Jak udało nam się ustalić: do silnego wstrząsu doszło w rejonie starych wyrobisk w kopalni Rydułtowy.
Dziś (11.09.) tuż przed 8.00 najsilniej odczuli go mieszkańcy Rydułtów. Doszło do niego w kopalni Rydułtowy-Anna, 1200 metrów pod ziemią. Słuchacze Radia 90, którzy piszą do nas za pośrednictwem formularza kontaktu DAJ ZNAĆ, jego siłę porównują do wstrząsu z początku tygodnia.
"O 22:35 bardzo duży wstrząs, chyba największy z ostatnich" - pisze Grzegorz z Niewiadomia, Paweł dał znać, że kołysało budynkami także w Wodzisławiu. Przypomnijmy: ostatnio mieszkańcy skarżą się na częstsze i silniejsze wstrząsy.
Do Kompanii Węglowej spłynęło ponad 20 zgłoszeń od mieszkańców po wczorajszym (29.01.) wstrząsie spowodowanym przez kopalnię Rydułtowy-Anna.
Tym razem nikomu nic się nie stało. W kopalni Jas-Mos w Jastrzębiu doszło do wstrząsu. Tąpnięcie odczuwalne było na powierzchni. Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy kopalnia, uspokaja, że siła wstrząsu nie była zbyt duża.
Ziemia znów zatrzęsła się w Rydułtowach. Dziś około 4.30 odnotowano kolejne tąpnięcie. Jak dowiedziało się Radio 90 w Okręgowym Urzędzie Górniczym w Rybniku, doszło do niego tysiąc metrów pod ziemią, tam jednak wstrząs był słabo odczuwany, na powierzchni było zupełnie inaczej.