
Ulewy w regionie: zalane drogi, piwnice. 177 interwencji strażaków na Śląsku
Ulewy w regionie: zalane piwnice, powalone konary. Śląscy strażacy interweniowali 177 razy.
REKLAMA
Ulewy w regionie: zalane piwnice, powalone konary. Śląscy strażacy interweniowali 177 razy.
Początek intensywnych opadów deszczu zapowiadamy jest jutro (10.09.) na godzinę 5:00, padać ma mniej lub bardziej intensywnie przez 24 godziny. Prognozowane są opady deszczu o natężeniu umiarkowanym, okresami silnym. Wysokość opadu miejscami od 30 mm do 50 mm.
Wyjazdów nie mieli jednak dużo, łącznie było ich nieco ponad 20. Wczorajszy deszcz na pewno zapamiętają mieszkańcy jednego z bloków przy ulicy Katowickiej w Jastrzębiu. Tam zalane zostało 6 mieszkań, jak ustalono, woda dostawała się do nich, bo źle wykonano naprawy na dachu. Straty wstępnie oszacowano na 50 tysięcy złotych.
Silny punktowy opad odnotowano wczoraj (28.08.) po południu, po godzinie 14:00. Studzienki kanalizacji przeciwdeszczowej nie nadążały z odbiorem nadmiaru wody. Interwencje strażaków konieczne były przy odpompowaniu wody z zalanych dróg, posesji i piwnic. Straty nie zostały jeszcze wycenione.
Jak wiecie z naszych wiadomości została zalana w wyniku intensywnych opadów deszczu w nocy z soboty na niedzielę (20/21.08.) i woda wciąż tam stoi. Jak usłyszeliśmy dziś (24.08.) rano od dyżurnego wodzisławskiej straży pożarnej: sytuacja na Radoszowskiej jest opanowana, pompy wciąż są tam rozstawione i pracują.
Ulica Radoszowska nadal pod wodą, droga w Rydułtowach wciąż jest zalana i nieprzejezdna. W weekend (20-21.08.) ulewne deszcze doprowadziły do jej podtopienia, a deszcz padał znów intensywnie dziś (23.08.) w nocy.
Zalane drogi, piwnice, budynki mieszkalne, ale i jedna z księgarń w Rybniku. To efekt weekendowych nawałnic. Mieszcząca się na rynku księgarnia Orbita została zalana, woda dostała się do pomieszczeń na najniższej kondygnacji.
To nie była spokojna noc w naszym regionie. Burze nie pozwoliły na spokojny sen mieszkańcom. Dużo pracy wciąż mają strażacy. Ci z Raciborza cały czas jeżdżą, by usuwać skutki nocnych nawałnic: to zalane piwnice, zabłocone drogi i podtopienia na posesjach.
Mocno padało wczoraj (5.07.) w regionie, najbardziej intensywne opady miały miejsce w powiecie raciborskim, 13 razy interweniowali tam strażacy. Półtoragodzinna ulewa najbardziej dotknęła gminę Krzyżanowice, to tam głównie wyjeżdżali ratownicy.
Piorun zniszczył drzewo - pomnik przyrody w Ochabach Wielkich. To najpoważniejsza interwencja po wczorajszych (20.06.) burzach w regionie. Ostatecznie nie były takie gwałtowne i nie przysporzyły wiele pracy strażakom.
Burze z gradem przechodzą tego popołudnia w naszym regionie. Alert pogodowy, jaki wydali synoptycy, obowiązuje dziś (16.06.) do godziny 21.00. Mowa w nim o burzach, którym miejscami będą towarzyszyć silne opady deszczu od 20 mm do 35 mm oraz porywy wiatru do 80 km/h. Miejscami grad. Po ulewach podniesie się poziom wody w rzekach.
Wracamy do tematu wczorajszych (9.06.) nawałnic jakie przetoczyły się nad Śląskiem. W regionie najwięcej pracy mieli strażacy w powiecie wodzisławskim, interweniowali 37 razy. Najtrudniejsza sytuacja była w Wodzisławiu, gdzie zalane zostały ulice Poprzeczna, Targowa, Skłodowskiej-Curie i Wałowa.