
Wstrząs spowodowała kopalnia Budryk w Ornontowicach
Taką informację podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach. Do tąpnięcia doszło 1050 metrów po ziemią. Nikomu nic się nie stało, załoga została wycofana na powierzchnię.
REKLAMA
Taką informację podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach. Do tąpnięcia doszło 1050 metrów po ziemią. Nikomu nic się nie stało, załoga została wycofana na powierzchnię.
Doszło do niego ponad tysiąc metrów pod ziemią w ścianie wydobywczej, wczoraj (08.08.), przed godz. 21.00. Służby kopalniane oceniły go jako wysokoenergetyczny (3x10 7 J).
Przyczyną tragiczny w skutkach wstrząsu w kopalni Zofiówka nie były roboty górnicze - ustaliła badająca zdarzenie komisja. Przypomnijmy: 5 maja w wyniku wstrząsu o ogromnej sile zginęło 5 górników, kilku zostało rannych.
Doszło do niego na głębokości około 900 metrów dziś (5.05.) przed południem. Trwa akcja ratunkowa, w chwili wstrząsu trwały tam prace związane z drążeniem chodnika. Było tam 250 pracowników. Ze względu na duże stężenie metanu w miejscu, w którym doszło do wstrząsu, nie można tam wejść, by ocenić straty.
"Znów zatrzęsła się ziemia" - od miesiąca co kilka dni piszą i dzwonią do Radia 90 z taką informacją mieszkańcy Marklowic. Wstrząsy zdarzają się tam coraz częściej i są coraz mocniejsze. "To bardzo uciążliwe" - słyszymy w Marklowicach.
Znów tąpnęło - takie telefony dostaliśmy tuż po godz. 15:00 od słuchaczy z Marklowic, a także Jankowic Rybnickich. Na razie Okręgowy Urząd Górniczy potwierdza takie zdarzenie. Służby geologiczne kopalni Marcel pracują na określeniem siły wstrząsu.
Do wstrząsu doszło dziś (25.01.) nad ranem. "Ubierałem się właśnie do pracy, a w segmencie zadzwoniły szklanki" - napisał do nas na formularz DAJ ZNAĆ nasz słuchacz Łukasz. To był wstrząs wysokoenergetyczny - słyszymy w Urzędzie Górniczym w Rybniku.
Tuż przed godz. 8.00 zatrzęsła się ziemia w rejonie Rydułtów. Jak potwierdził Radiu 90 Norbert Gzuk, zastępca dyrektora Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku do tąpnięć doszło w kopalni Rydułtowy, to były dwa zdarzenia. Oba silne, pierwsze o 7.55, drugie - sekundę później.
To informacja, jaką otrzymaliśmy od naszych słuchaczy. Tuż po godz. 11.00 odczuli silne tąpnięcie i od razu dali znać do redakcji Radia 90. Jak udało nam się ustalić: do silnego wstrząsu doszło w rejonie starych wyrobisk w kopalni Rydułtowy.
Dziś (19.08.) około 6.00 nad ranem doszło wstrząsu 1000 metrów pod ziemią w kopalni ROW Ruch Marcel w Radlinie.
Wczoraj (27.04.) po godzinie 18.00 doszło do wstrząsu w kopalni Knurów-Szczygłowice, w obszarze ruchu Szczygłowice. Jego energia, jak oceniają specjaliści z Okręgowego Urzędu Górniczego w Gliwicach, była przeciętna: to nie był najsilniejszy wstrząs, na dole nie wyrządził żadnych strat, za to mocno odczuli go mieszkańcy okolic Rybnika.
Po godzinie 5.00 rano doszło do niego kilkaset metrów pod ziemią w jednej ze ścian kopalni Rydułtowy-Anna. Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku, określił go jako średnio silny.