Tajemnice sera odkryjesz w Wiśle. W Ośrodku Skolnity trwa czwarta edycja festiwalu [FOTO]
Chcesz poznać tajemnice sera? Wybierz się do Wisły. Na szczycie stacji Skolnity trwa czwarty już Festiwal Sera. ''Mamy wszystko co tradycyjne'' - mówi Jan Kędzior z gospodarstwa owczarskiego w Wiśle.
Jan Kędzior: Wszystko co najlepsze, co tradycyjne i co dawniej ludzie jedli. Dziś już tego nie znają. Mamy tu fajne sery, ser krowi z cebulką, śmietanką, masłem, tak jak to się robiło dawniej…(…). Bardzo udana impreza, jest dużo ludzi i pogoda.
Jak się robi ser? Pokazywał to na dachu Wisły Józef Michałek, pasterz z Istebnej:
Józef Michałek: To jest sztuka pasterzy beskidzkich, którzy tutaj 500 lat temu przyszli. Podtrzymujemy tą tradycję, hodujemy owce, krowy, robimy sery- to jest nasze dziedzictwo i chcemy, żeby turyści o tym wiedzieli i sery kupowali. Rozmawiałem przed chwilą z gospodynią, ona ma jeszcze krowy tylko dlatego, że turyści przyjdą i serki kupią..
Dziś coraz częściej można spotkać sery z dodatkami:
Festiwal Sera? Doskonały pomysł
– mówią ci, którzy postanowili sobotni dzień spędzić na stacji Skolnity. Co ciekawe, dziś coraz częściej można spotkać sery z dodatkami:
Festiwalowi sera towarzyszą występy kapel góralskich.