Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Terapia dla seniorów oparta na chińskim tai chi. Ruszają spotkania w Rybniku [materiał partnera]

Facebook Twitter

Gimnastyka medytacyjna oparta na chińskim tai chi, ćwiczenia oddechowe, filozofia i kształtowanie postawy, która ma wydłużyć życie i pozwala cieszyć się życiem. Jan Jasiewicz, dyplomowany specjalista z zakresu sztuk walki i medytacji oraz wieloletni praktyk, opracował nowatorski system terapii dla seniorów. Na jego zajęcia w Jastrzębiu-Zdroju przychodzi już ponad sto osób, teraz chce spotykać się z seniorami w Rybniku.

Radio 90: Prowadzi Pan z powodzeniem zajęcia z gimnastyki medytacyjnej, opierającej się na chińskim tai chi. Jaki cel temu przyświeca?

Jan Jasiewicz: Celem jest zahamowanie procesu starzenia. Tai chi skierowane jest przede wszystkim dla ludzi, będących już w tej fazie powiedzmy trzeciej i czwartej dwudziestki życia. Ogólnie się mówi, że dla ludzi 60+, natomiast ja uważam, że w obecnych czasach z tym takim stresogennym trybem życia można powiedzieć, że już od 40+ zaczyna się wiele problemów i nie tylko z emocjami, ale również i z ruchliwością i ze zdrowiem. Mając kontakt z lekarzami, oni zdecydowanie też potwierdzają tę moją wersję, że organizm jest cały czas w procesie starzenia, a można to częściowo zatrzymać poprzez aktywność ruchową i połączenie tego z umysłem, czyli ja to nazywam terapią emocji, czyli że człowiek pracuje nad tym, aby mieć ciągle tę wizję pozytywną, mieć motywację do tego, żeby żyć jak najdłużej.

Radio 90: Jakimi metodami można spowolnić proces starzenia?

Jan Jasiewicz: Zaczynamy szukać narzędzi do tego, żeby jak najdłużej żyć. Moi uczniowie, którzy są starsi ode mnie, większość to osoby w granicach 70 lat. Najstarsza moja uczennica z Rybnika, jeżeli chodzi o tai chi, pani Kazia ma 84 lata, jest z Niedobczyc. Lekarze stwierdzili, że jest u niej poprawa zdrowia, odkąd bierze udział w naszych zajęciach. Połączenie umysłu z ruchem i stylem życie, mogą sprawić, że możemy sobie pomóc. Sami lekarze mówią, że częściowo choroba jest stworzona przez nasz umysł i jeżeli będziemy o tym cały czas myśleć, tym martwić, to organizm uzna, że to tak ma być. Znany psychiatra ze Szwecji mówi wprost, że odmładzanie mózgu polega przede wszystkim na aktywności ruchowej i myśleniu w kierunku z nadzieją w radość życia i wtedy następują zmiany, bo proces starzenia to nic innego jak obumieranie komórek. Człowiek składa się z 50 bilionów komórek, które cały czas są w ruchu, w wibracji, w energii. Komórka, ma DNA, posiada także telomery, które chronią ją przed obumieraniem. Te telomery się skracają i wtedy komórka automatycznie obumiera. Można ten proces zatrzymać i wejść w ten świat długowieczności. Aktualnie w Stanach Zjednoczonych na uniwersytetach medycznych to jest bardzo rozpowszechnione, gdzie tzw. nowa biologia, potwierdza to, że jesteśmy cały czas uzależnieni od środowiska, ale też mamy wpływ na to, żeby zatrzymać proces starzenia.

Spotkanie Jana Jasiewicza z seniorami w Parku Zdrojowym w Jastrzębiu-Zdroju

Radio 90: Czym właściwie jest chińskie tai chi?

Jan Jasiewicz: Jest to dość trudne dla Europejczyka, ale warto próbować to zrozumieć. Kiedyś jeden z Chińczyków mi powiedział, że Amerykanin nigdy nie będzie Chińczykiem, a Chińczyk nigdy nie będzie Amerykaninem. Będąc w Szanghaju, widok 200 ludzi ćwiczących tai chi, nie robi na nikim wrażenia, u nas to jest mało popularne, choć chciałbym taki rodzaj aktywności zaszczepić także tutaj, zwłaszcza w naszym regionie. Dla Chińczyka to jest obowiązek, że on to musi robić. Ten spokój ducha i aktywność ruchowa jest dla nich szalenie istotne. Zwłaszcza w wieku senioralnym wzmacnianie naszych różnych stref aktywności ruchowej, poszczególnych części ciała jest ważne, aby utrzymywać je wszystkie w zdrowiu. Tai chi wprowadza powolne ruchy bez obciążeń. Te ruchy sprawiają, że w połączeniu z medytacją ruchu moi uczniowie czują się wspaniale i mogą dożyć długiego wieku.

Radio 90: Na czym polega w praktyce chińskie tai chi?

Jan Jasiewicz: Polega na naśladowaniu przyrody, zwierząt. Obok tego idzie kung-fu, to jest nazwa amerykańska, ale Chińczycy się w tym specjalizują. Ja na zajęciach proponuję swoim uczniom ekspresję duchową. To przede wszystkim próba wczucia się np. w trzcinę na wietrze, kulę, wodę, listek na drzewie. Nasza wyobraźnia musi mieć punkt wyjścia, pewne wyobrażenie, żeby te nasze ćwiczenia nie były pustką.

Radio 90: Opracował Pan swój autorski program odmładzania organizmu za pomocą m. in. tai chi.

Jan Jasiewicz: Tak, mając bardzo solidne podstawy z zakresu gimnastyki podstawowej, połączyłem to z technikami tai chi, które dają wolność, pozbawiają napięć, jakie w nas są. To połączenie daje świetną rehabilitację ruchu i ten mój autorski pomysł udało się zrealizować. Jest to też poparte efektami.

Spotkanie Jana Jasiewicza z seniorami w Parku Zdrojowym w Jastrzębiu-Zdroju

Radio 90: Czy każdy może uprawiać tai chi i tę metodę, którą Pan proponuje seniorom?

Jan Jasiewicz: Jest to przede wszystkim bardzo bezpieczne. Oczywiście, należy to konsultować z lekarzem, tai chi pobudza krążenie, więc osoby ze sprawami sercowymi powinny to skonsultować. Układ sercowo-naczyniowy jest bardzo ważny w starszym wieku i im on jest bardziej udrożniony, usprawniony przez ćwiczenia, które ja proponuję, tym bardziej seniorzy osiągną z tego więcej korzyści.

Radio 90: Pana metodyka staje się coraz bardziej popularna w regionie. Na przykład w Jastrzębiu-Zdroju zgromadził Pan grupę ponad 100 osób, którzy chodzą na zajęcia z tai chi i rehabilitacji ruchu.

Jan Jasiewicz: W Jastrzębiu prężnie działa klub seniora. Polecono mnie tam z Niemiec. Ja mam stały kontakt z profesorami, lekarzami, naukowcami z zakresu medycyny, biologii i filozofii. Moi odbiorcy wiedzą, że to, co ja mówię, wynika także z wiedzy i doświadczenia. Moje zajęcia są pomocnicze dla leczenia wielu schorzeń, tym bardziej że aktywność ruchową łączę ze stabilizacją emocji.

Radio 90: Dzięki Pańskim ćwiczeniom można zredukować stres?

Jan Jasiewicz: Stres zabija i trzeba sobie to jasno powiedzieć. Nie da się ciągle stresu redukować farmakologią, bo to jest błędne koło i trzeba dać człowiekowi możliwości do alternatywnych źródeł pomocy, tak, żeby sam był sobie w stanie pomóc. Przy terapii emocji tai chi, której uczę, przyświeca nam hasło: „Ja chcę, ja muszę, ja pragnę”, to od każdego z nas musi wyjść chęć pomocy samemu sobie.

Jan Jasiewicz, pedagog, trener, terapeuta

Radio 90: Seniorzy Panu ufają?

Jan Jasiewicz: Ja ciągle się dokształcam ze świata tai chi, do zajęć przygotowuję się nawet przez kilka dni. Zanim coś przekażę swoim uczniom, seniorom sam muszę to dokładnie przemyśleć i przeanalizować. Seniorzy muszą mi ufać, ja muszę być ich autorytetem i to na mnie spoczywa to, żeby tak było. Ciągle poszerzam horyzonty zwłaszcza o wiedzę naukową.

Radio 90: Na Pana zajęciach seniorzy, ale i nie tylko uczą się własnych emocji i samokontroli.

Jan Jasiewicz: Ja pomagam przede wszystkim osiągnąć spokój. Spokój to jest klucz do długowieczności, to jest klucz do bycia szczęśliwym i radosnym.

Spotkanie Jana Jasiewicza z seniorami w Parku Zdrojowym w Jastrzębiu-Zdroju

Radio 90: Prowadzi Pan zajęcia w Jastrzębiu-Zdroju, które cieszą się sporym zainteresowaniem, teraz pora na Rybnik?

Jan Jasiewicz: Podjąłem się trudnego zadania, chcemy zmienić tryb życia rybniczan, przede wszystkim seniorów. Jest wspaniałe miejsce w Rybniku do tego rodzaju aktywności, to murawa stadionu lekkoatletycznego. Na tej murawie wzorem chińskiego społeczeństwa chcę prowadzić zajęcia. Niestety nadal jesteśmy ograniczeni przez reżim sanitarny, liczba ludzi biorących udział w moich zajęciach jest ograniczona. Społeczeństwo senioralne jest zamknięte, ja chce to zmienić. Nie ma konkretnej oferty z zakresu aktywności ruchowej dla seniorów, a to jest podstawą dla tych ludzi. Oczywiście są zajęcia kreatywne i dobrze, one muszą być. Moje zajęcia, to co innego, to kompleksowa obsługa duszy i ciała tak, aby dać starszym ludziom chęć do życia i poprawić ich stan zdrowia.

Radio 90: Kiedy pierwsze zajęcia w Rybniku?

Jan Jasiewicz: Pierwsze zajęcia już w najbliższy czwartek (24.06.) na stadionie lekkoatletycznym w Rybniku o godzinie 10.00 przy ulicy Żużlowej 10. Informujemy kluby seniora i uniwersytety trzeciego wieku, ale ja też bym chciał przyciągnąć na te zajęcia wszystkich starszych ludzi z miasta.

Radio 90: Te zajęcia będą płatne?

Jan Jasiewicz: To są zajęcia bezpłatne.

Więcej o zajęciach z Janem Jasiewiczem dla seniorów:

kontakt telefoniczny: 517 801 503

profil w mediach społecznościowych: TUTAJ.

Zobacz zajęcia Jana Jasiewicza na wideo:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 28 marca 2024