Tlenek węgla groźny także latem. Zainwestujcie w czujki czadu
Fala upałów ogarnęła Polskę. Nie ma dnia, by strażacy nie byli wzywani do mieszkań, gdzie włączyły się czujki tlenku węgla. Zwykle do gromadzenie się tlenku węgla w naszych domach dochodzi w okresie grzewczym, gdy opalamy domy.

Okazuje się, że czad jest niebezpieczny także w takie upalne dni jak te ostatnie. Dlaczego? To tłumaczy rzecznik rybnickiej straży pożarnej, Bogusław Łabędzki.
Bogusław Łabędzki: Sytuacja ta ma związek z temperaturami występującymi na zewnątrz i wewnątrz budynków mieszkalnych. Kiedy jest zdecydowanie cieplej na zewnątrz niż wewnątrz, temperatura kominów, które odprowadzają gazy spalinowe z urządzeń gazowych, jest niższa niż temperatura powietrza na zewnątrz. Dochodzi do tzw. cofki albo korka termicznego, który nie pozwala na wydostawanie się spalin z naszych urządzeń gazowych na zewnątrz, co powoduje nie do końca dokładne spalanie gazów w urządzeniach gazowych a tym samym powstawanie tlenku węgla.
Interwencji związanych gromadzeniem się tlenku węgla także latem jest dużo, gromadzi się on zwykle w łazienkach.
Bogusław Łabędzki: Ostatni okres bardzo upalnej pogody sprawił, że mamy zdecydowani więcej interwencji związanych właśnie z obecnością albo wydzielaniem się tlenku węgla w budynkach mieszkalnych w związku z eksploatacją gazowych urządzeń podgrzewających wodę. W pomieszczeniach, gdzie eksploatowane są te pomieszczenia, najczęściej używane są w stanie zamkniętym, zamykamy drzwi i w czasie eksploatacji te stężenie bardzo nam wzrasta w momencie, kiedy nie mamy prawidłowego odpływu spalin z piecyków gazowych. To są bardzo duże wartości. One są na takim poziomie, że zagrażają bezpieczeństwu ludzi, a nawet zagrażają życiu.
W ostatnich latach także w okresie letnim w Rybniku dochodziło do zatruć czadem, były też dwa przypadki śmiertelne. Co możemy zrobić, by ograniczyć gromadzenia się tlenku węgla w naszych mieszkaniach i by poczuć się bezpieczniej?
Bogusław Łabędzki: Przede wszystkim wydaje się, że podstawową zasadą to jest zaopatrzenie się w czujnik tlenku węgla. To jest urządzenie, które powinno nam gwarantować bezpieczeństwo w czasie użytkowania pomieszczeń wyposażonych w instalacje gazowe. Po drugie, zdecydowanie wietrzyć mieszkania, otwarte okno, albo lekki przeciąg w mieszkaniu powinien gwarantować nam zwiększenie poziomu bezpieczeństwa. Po trzecie, jeżeli możemy to, żeby z tych urządzeń gazowych korzystać w okresach, kiedy na zewnątrz jest troszeczkę chłodniej, czyli w okresach pooranych bądź późnowieczornych. Wtedy ta cyrkulacja jest troszeczkę inna, lepiej działają systemy odprowadzenia spalin z urządzeń gazowych.
Pamiętajcie o tych radach i przede wszystkim montujcie w swoich domach czujniki tlenku węgla.
Czytaj także: