Tour de Pologne w Rybniku [WIDEO]
150,5 kilometra- tyle musieli pokonać kolarze w trzecim etapie Tour de Pologne. W poniedziałek (5.08.) zawodnicy przejechali przez nasz region. Na trasie znalazły się Lotna Premia Lotto i Górska Premia Tauron czwartej kategorii – obie w Rybniku.
Mieszkańcy kibicowali na ulicy Kościuszki:
-usłyszeli nasi reporterzy: Monika Sokołowska i Przemek Niedźwiecki. Zobacz naszą sondę na wideo:
Przejazd kolarzy przez Rybnik obserwował kolarz Józef Gawliczek: reprezentant Polski, 3-krotny górski mistrz (1966, 1968-69) i 2-krotny drugi wicemistrz Polski, a także 4-krotny uczestnik Wyścigu Pokoju i zwycięzca Wyścigu Dookoła Polski:
Radio 90: Nie mogło Pana zabraknąć tutaj dzisiaj:
Józef Gawliczek: No jak tak blisko tutaj mieszkam, to nie. Jakby było dalej, to bym wsiadł na rower.
Radio 90: Impreza, która wzbudza emocje i przyciąga.
Józef Gawliczek: Bardzo się cieszę, jeżeli dużo ludzi przychodzi i kibicują za kolarzami, bo to jest piękny sport- ciężki, ale piękny. Ja byłem do tego przyzwyczajony, jakiekolwiek wyścigi były, to było mnóstwo ludzi.
Radio 90: I to pomaga, pedałuje się szybciej…
Józef Gawliczek: Podnieca to, jest sens uprawiania tego, jeżeli są kibice, jeżeli się tym interesują, to dla ludzi trzeba zrobić wszystko, żeby się cieszyli.
Kto jest faworytem Józefa Gawliczka?
W tej chwili to chciałbym, żeby wygrał Majka albo Bodnar. Bodnar jeszcze nie wygrał. Przy Tour de Rybnik będzie spotkanie z byłymi zwycięzcami Tour de Pologne tutaj w Rybniku na kampusie, także będzie wielka gala. Byłoby dobrze, gdyby taki zawodnik jak Bodnar się znalazł w tych zwycięzcach Tour de Pologne, a Majka jako dwukrotny zwycięzca, to dopiero by było…
To, że Rybnik jest na mapie przejazdu wyścigu Tour de Pologne, cieszy też prezydenta miasta, Piotra Kuczerę:
Na pewno chcemy jako miasto zaprezentować się z jak najlepszej strony. Ten wyścig w granicach naszego miasta ma już swoją historię, ma już swoją tradycję, no i rzeczywiście ulica Kościuszki, jest myślę bardzo fajną wizytówką, ta premia lotna jest tu bardzo widowiskowa i twierdzę, że te wszystkie wydarzenia, które są po przejeździe kolarzy, czyli miasteczko dla naszych najmłodszych. To popularyzacja kolarstwa, zdrowego trybu życia, także same dobre wrażenia. Staramy się może nie do tego kolarstwa wyczynowego tak zachęcać, ale używać roweru, jako tego środka tradycyjnego, poruszania się po mieście- stąd rower miejski, stąd ścieżki rowerowe. Myślę, że coraz bardziej rybniczanie czują ten trend, no i mam nadzieję, że będzie nam towarzyszył przez wiele, wiele lat.
Niestety w trakcie trzeciego etapu doszło do tragicznego wypadku: w Bełku kolarz ekipy Lotto-Soudal, Bjorg Lambrecht wypadł z drogi i uderzył głową w betonowy przepust. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego: po reanimacji 22-letniemu zawodnikowi przywrócono funkcje życiowe. Potem został przetransportowany karetką i trafił w ręce zespołu reanimacyjnego szpitala w Rybniku. Niestety zmarł.
