Tragiczny pożar w Mnichu. Interwencja LPR w Zaborzu [FOTO]
Dwie trudne akcje strażaków na Śląsku Cieszyńskim. W czwartek (24.09.) przed godziną 10.00, służby zostały wezwane do pożaru piwnicy w domu w Mnichu – to gmina Chybie. Na miejscu zastano silne zadymienie wydostające się z okien pomieszczeń piwnicznych.

Szacowany czas czytania: 01:27
Odłączono instalację elektryczną i gazową, wprowadzono do pomieszczenia piwnicy rotę strażaków w aparatach dróg oddechowych w celu lokalizacji pożaru i przeszukania pomieszczeń
– relacjonuje st. kapitan Michał Pokrzywa, rzecznik prasowy cieszyńskiej straży pożarnej.
Strażacy, którzy się tam poruszali, znaleźli poszkodowanego leżącego w pomieszczeniu w piwnicy obok pieca centralnego ogrzewania. Poszkodowany znajdował się w pozycji leżącej i był częściowo pod wodą, ponieważ nastąpiło przepalenie rury prawdopodobnie zasilającej w wodę ten dom. Do 25 centymetrów w piwnicy znajdowało się wody. Poszkodowanego wyniesiono na zewnątrz, przystąpiono do resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
Niestety mimo pomocy, nie udało się przywrócić czynności życiowych mężczyzny. Dodatkowo na miejsce skierowano powiatowego inspektowa nadzoru budowlanego, który zakazał użytkowania części budynku z powodu pęknięć i odwarstwień części ściany budynku i komina. W akcji brało udział 7 zastępów straży pożarnej.
Druga interwencja dotyczyła również gminy Chybie. Tym razem tuż przed 18.00 w Zaborzu strażacy zostali wezwani do osoby, która miała zostać przysypana gruzem.
W rozpoznaniu stwierdzono, iż podczas rozbiórki komina murowanego jego górna część spadła na mężczyznę. W wyniku czego mężczyzna doznał urazu klatki piersiowej, biodra, oraz złamanie prawej nogi. Działania ratowników polegały na udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy, pomoc w zabezpieczeniu lądowiska dla LPR, na pobliskiej łące. Osoba poszkodowana została zabrana do szpitala do Cieszyna.
W tej akcji uczestniczyły cztery zastępy strażaków.
Czytaj także: