Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Trzy gminy zamiast jednej? Referendum w tej sprawie niemal pewne

Facebook Twitter

3930 mieszkańców podpisało się na listach popierających organizację referendum w Czerwionce-Leszczynach. Głosowanie ma dotyczyć podziału gminy na trzy miejscowości: Czerwionkę, Leszczyny oraz Bełk. Jednak czy podział gminy będzie dobrym posunięciem?

Komisja weryfikująca cały czas sprawdza poprawność zebranych podpisów, ale już teraz można powiedzieć, że referendum jest przesądzone. Mówi Grzegorz Wolnik pełnomocnik burmistrza do spraw inwestycji:

Ta ilość ważnych podpisów w stosunku do zebranych zmaleje, ale nie sądzę, żeby aż tak, żeby referendum miało się nie odbyć. Oczywiście jest to kompetencja przewodniczącego Rady Miasta, ale z tego co wiem, to rada spotka się w przyszłym tygodniu na nadzwyczajnej sesji i podejmie stosowną uchwałę. Myślę, że pozytywną, jeśli chodzi o odbycie się referendum. I w ciągu paru najbliższych miesięcy będziemy mieli referendum.

Przepisy mówią, że po uprawomocnieniu się uchwały Rady Gminy, urzędnicy mają 50 dni na organizację referendum:

W żaden sposób nie jestem zaskoczony, to było pewne, że w gminie, która ma 40 tysięcy mieszkańców, musi się znaleźć te 10% osób z czegoś niezadowolonych. To dla nas ewidentny sygnał, że musimy poprawić komunikację ze społeczeństwem. Natomiast do podziału gminy potrzebne są jeszcze dwa bardzo ważne kroki. Po pierwsze, to musi się odbyć skuteczne referendum. A po drugie, stosowną decyzję musi wydać jeszcze Ministerstwo Administracji. To nie jest referendum, które jest przesądzające, tylko opiniodawcze.

Grzegorz Wolnik podkreśla, że konsekwencje podziału gminy mogą być bardzo poważne:

Nie było jeszcze w Polsce takiej sytuacji, że zniknąłby byt prawny, jakim jest gmina, a w przypadku tego podziału, zniknęłaby jedna gmina w Polsce, a na jej miejsce powstałyby trzy. Rozstrzygnięcie, kto miałby być następcą prawnym gminy Czerwionka-Leszczyny jest niezwykle trudne. Rozumiałbym, gdyby na fali tych referendów personalnych, ktoś próbowałby odwołać burmistrza – to byłby ten strzał w te, tak zwane, grupy rządzące. Natomiast to referendum, dotyczące podziału gminy, jest strzałem w mieszkańców.

Aby referendum w Czerwionce-Leszczynach było ważne, musi wziąć w nim udział 30 procent uprawnionych do głosowania, czyli około 11 tysięcy osób.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj