TS ROW Rybnik odpadł z Pucharu Polski

Mecz przegrały 1:2, ale rozegrały dobre spotkanie. Zespół z Konina zdobył pierwszego gola w 33. minucie, wynik podwyższył w drugiej części spotkania.

Ambitnie grające rybniczanki strzeliły honorową bramkę. W 89. minucie gola zdobyła Dominika Głowacka. Zawodniczki TS ROW walczyły do końca, próbując wyrównać, co niestety nie udało się.

Szkoda tej porażki, ale na tle dobrego przeciwnika, zaprezentowałyśmy się dobrze.

– mówiła po spotkaniu Żaneta Sobota.

No myślę, że gdyby nie to, że gdzieś tam to zmęczenie no jednak daje się we znaki, myślę, że to też jest taka trochę rehabilitacja po kiepskim meczu tydzień temu. Wiadomo, lepiej gra się w piłkę z zespołem, który po prostu w tę piłkę gra, a nie gdzieś tam wybija długą piłkę i próbuje gdzieś tam szczęścia z przodu. Wiadomo, taki mecz, na pewno podwójna motywacja, gdzieś tam ambicja, walka i to zostawiłyśmy na boisku. Myślę, że możemy być zadowolone, przede wszystkim może nie do końca z wyniku- wiadomo, przegrany mecz, ale na pewno z pracy, jaką wykonałyśmy na tym ostatnim meczu, będzie to plusować, myślę w przyszłej rundzie i myślę, że w przyszłości.

Zadowolony z postawy swojego zespołu był także trener TS ROW-u, Łukasz Wojtala.

Byliśmy można powiedzieć równorzędnym przeciwnikiem dla wielokrotnego mistrza Polski i na pewno mieliśmy główne założenie takie, żeby przeciwstawić się zespołowi zdecydowanie lepszemu przynajmniej na papierze. Myślę, że dziewczyny naprawdę zostawiły mnóstwo zdrowia, zrealizowały praktycznie w 90% – żeby nie powiedzieć w 100%- bo wtedy mielibyśmy awans. Założenia, które na dzisiaj sobie zaplanowaliśmy i muszę powiedzieć, że z dnia dzisiejszego jestem bardzo z nich dumny.

Dodajmy, że w niedzielę (24.11.) TS ROW zainaugurował także we własnej hali nowy sezon futsalu. Rybniczanki, które występują teraz w pierwszej lidze, pokonały Plon Błotnicę Strzelecką 3:0.