Tuptuś ma się coraz lepiej!
Rany dobrze się goją. Przeszczep nie będzie konieczny. To bardzo dobre informacje, jakie płyną z kliniki weterynaryjnej, pod opieką które jest Tuptuś, 5-miesięczny szczeniak odebrany właścicielowi w Jankowicach przez wolontariuszy z Fundacji Jestem Głosem Tych, Co Nie Mówią.
O tym, jak był traktowany pisaliśmy TUTAJ.
Gdy służby przyjechały pod wskazany adres, właściciel właśnie szykował się, aby psa zakopać bo twierdził, że on już nie żyje. Szczeniak był bardzo zaniedbany. Miesiąc trwała trwa walka o jego życie.
W tej chwili jego stan jest już stabilny, jeśli wszystko pójdzie dobrze to niebawem będzie mógł opuścić klinikę. Jego właścicielem zajęli się rybniccy śledczy, niewykluczone, że 61-latek usłyszy zarzuty wynikające z ustawy o ochronie zwierząt, o znęcanie. Grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności.