Tymczasowy areszt dla sprawcy śmiertelnego potrącenia 17-latki [WIDEO]
Kierowca samochodu, który na ulicy Libowiec w Jastrzębiu potrącił 17-latkę i odjechał nie udzielając jej pomocy został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Mężczyzna nie przyznaje się do winy - poinformowała nas jastrzębska prokuratura.
W piątek (29.11) wieczorem Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju, na wniosek tamtejszej prokuratury, aresztował na okres trzech miesięcy kierowcę, który w środę (27.11.) spowodował wypadek na ulicy Libowiec. Przez cały czwartek policja prowadziła intensywne poszukiwania sprawcy wypadku. Wiadomo było, że dziewczynę potrącił samochód marki Ford Windstar. W nocy z czwartku na piątek zatrzymano w Rybniku mężczyznę podejrzanego o spowodowanie zdarzenia.
Do jego zatrzymania przyczyniło się zgłoszenie anonimowej osoby.
Prokuratura Rejonowa w Jastrzębiu postawiła mu zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Nie ma dowodów, by kierował w stanie nietrzeźwości – powiedział nam szef jastrzębskiej prokuratury, Jacek Rzeszowski. Mężczyzna nie przyznał się do winy – dodaje prokurator. Podczas przesłuchania wyjaśniał, że był to nieszczęśliwy wypadek.
35-latek z Rybnika twierdzi, że nagle zauważył na drodze zwierzę i odbił kierownicą w prawą stronę, wtedy uderzył w dziewczynę. Sprawa będzie dogłębnie zbadana – podkreślił Jacek Rzeszowski, Prokurator Rejonowy z Jastrzębia-Zdroju.
Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia. Na proces poczeka w tymczasowym areszcie. Do tematu będziemy wracać.
Zatrzymano sprawcę śmiertelnego potrącenia 17-latki
