Ukradł benzynę i odjechał, a później… zasnął w swoim samochodzie
Policjanci z Żor zatrzymali 29-letniego złodzieja. W nocy z soboty (4.04.) na niedzielę volkswagen golf podjechał na stację paliw, kierowca zatankował i odjechał nie płacąc. Dzięki zapisowi z kamer monitoringu ustalono co to za pojazd. Po niespełna 3 godzinach, na parkingu osiedlowym, jeden z patroli zauważył auto, a w nim... śpiących pasażerów i kierowcę.
Okazało się, że to on ukradł paliwo. Obudzony ze snu 29-latek przyznał się do winy. Wkrótce stanie przed sądem, grozi mu kara do 5 tysięcy grzywny.