Ukrywał się od czterech lat, ale wpadł, bo…
...rozpoznał go funkcjonariusz po służbie. Policjant na co dzień zajmuje się ściganiem poszukiwanych. Mężczyznę znanego mu ze zdjęcia na liście gończym, mundurowy zauważył przy ulicy Katowickiej w Jastrzębiu. Natychmiast wezwał na miejsce kolegów z komendy.
Kiedy policjanci przybyli na wezwanie funkcjonariusza, potwierdzili jego przypuszczenia i aresztowali 57-latka. Poszukiwany ma na swoim koncie liczne kradzieże, w więzieniu może spędzić nawet pięć lat.