W co inwestować? „Zachowajmy chłodną głowę”- radzi poranny gość Radia 90
Czy czekają nas podwyżki? Za co zapłacimy więcej? W co inwestować? O to w kontekście ostatnich wydarzeń na świecie związanych z podnoszeniem ceł, gwałtownymi ruchami na giełdzie, Arkadiusz Żabka pytał porannego gościa Radia 90.

Szacowany czas czytania: 02:25
W co inwestować? Profesor Zieliński: „To pytania do wróżki”
Porannym gościem Radia 90 był profesor Tomasz Zieliński, prodziekan filii Uniwersytetu Ekonomicznego w Rybniku.
Tomasz Zieliński: To są nasze portfele inwestycyjne, to są nasze emerytury. Całego świata bardzo często, więc to nie jest tak, że to będzie neutralne dla nas. Natomiast zachowajmy chłodną głowę. Zdecydowanie jesteśmy krajem, który ma naprawdę sporą autonomię, a akurat związków ze Stanami Zjednoczonymi bezpośrednich nie aż tak wiele.
Radio 90: Staniało paliwo.
Tomasz Zieliński: No nie dziwię się, no bo przecież handel staje. Handel światowy staje, to znaczy pod presją takich informacji, wszyscy się obawiają, że ta wymiana gospodarcza, która w tej chwili była taka swobodna na całym świecie, no, teraz istnieje obawa, że po prostu nie będzie potrzeba tyle paliwa.

Zachowajmy chłodną głowę, ale ta światowa sytuacja niszczy zaufanie
– mówił w porannej rozmowie w Radio 90 profesor Zieliński.
Tomasz Zieliński: Jeżeli mamy się czego się obawiać, to właśnie najbardziej tego, że cała ta sytuacja niszczy najbardziej wrażliwą tkankę międzynarodowych powiązań, czyli zaufania i stabilności. No bo padają hasła, które są poza wszelkimi kryteriami. Jeżeli prezydenci kilkudziesięciu krajów słyszą z ust najważniejszego prezydenta na świecie, który z dumą mówi, że wszyscy do niego dzwonią i całują go, przepraszam za wyrażenie, po tyłku, prosząc, żeby łaskawie jednak poszedł na jakieś ustępstwa.
W co inwestować w złoto, w dolary?
– pytał porannego gościa Radia 90 Arkadiusz Żabka:
Tomasz Zieliński: To są pytania zdecydowanie do wróżki. Żaden roztropny ekonomista, finansista nie odważyłby się tutaj udzielić jakiejkolwiek odpowiedzi. Sam sobie zadaję te pytania, bo przecież wiadomo, że jak każdy jestem pełen obaw i nie wiem za bardzo, co się będzie działo. Bo nikt nie wie, bo nikt nie wie, jaka jutro będzie decyzja. Jeśli chodzi o dolara, tanieje od kilku miesięcy i to dosyć istotnie. Szczerze mówiąc, obawiam się, że to może być trend, który będzie jeszcze się utrzymywał. Euro odwrotnie, więc złoty słabnie. Tutaj wydaje się, wydaje się, że pozycja euro jest silniejsza. Złoto już od początku tej zawieruchy, czyli praktycznie od pół roku, to tylko rośnie.
A cała rozmowa z profesorem Tomasza Zielińskiego prodziekan filii Uniwersytetu Ekonomicznego w Rybniku do zobaczenia na radio90.pl
czytaj także: