W Knurowie liczą straty po dwudniowych starciach pseudokibiców z policją
W sobotę (2.05.) w trakcie tłumieniach zamieszek po meczu Concordii Knurów i Ruchu Radzionków od strzału z broni gładkolufowej zginął 27-latek. Ostatnia noc też była niespokojna: do starć doszło przed komisariatem policji, w stronę mundurowych tłum rzucał butelki i kamienie.
Funkcjonariusze użyli m.in. armatki wodnej. Mówi Piotr Żak z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach:
ocenia środki użyte przez policję, mieszkanka Knurowa. Do tej pory zatrzymano siedmiu najbardziej agresywnych chuliganów. Dziś (4.05.) sekcja zwłok 27-latka.
Więcej aktualnych informacji na ten temat: TUTAJ