W lasach jeszcze wilgotno, ale i tak powtarzamy: nie pal ognia w lesie!
2 stopień zagrożenia pożarowego w lasach naszego regionu. Jako średnie oceniają je zarówno Nadleśnictwo Rybnik, jak i Rudy Raciborskie. Pomimo wysokich temperatur, wilgotność ściółki wciąż wynosi około 30%.
Każde pojawienie się słońca i tak wysokiej temperatury budzi w nas niepokój. Trudno powiedzieć w tej chwili czy zagrożenie już jest duże, czy jeszcze nie. Las nie jest jednorodną jednostką, są miejsca bardziej suche, są miejsca bardziej podmokłe, jeszcze generalnie w lesie jest dużo wilgoci. My jesteśmy oczywiście czujni, bo są miejsca bardzo suche.
– mówi nadleśniczy w Nadleśnictwie Rybnik, Janusz Fidyk i apeluje o ostrożność do wszystkich, którzy lubią spacerować po lesie:
To jest pierwsze przesłanie, żeby nikogo nie uspokoiło, że rano była rosa, że przechodząc widział szemrzący potok, więc nie jest źle. Z iskry rozgorzeje płomień i może być źle, gdy ogień osiągnie pewien pułap rozwoju, to wtedy nie ma różnicy czy to jest zielone, czy to jest suche, czy wilgotne, on po prostu sobie radzi, bo samo drewno z definicji jest palne.
Dlatego po raz kolejny powtarzamy: nie używajcie ognia w lesie! Posłuchaj tego apelu:
…a w weekend przed upałami można bez obaw schronić się w lesie.
