W pracy z trzema promilami
Zamiast pilnować pił. 49-latkowi z Rybnika, który był ochroniarzem w jednej z żorskich firm, grozi kara dyscyplinarna, grzywna, a nawet areszt. Pijany mężczyzna został przyłapany na stanowisku pracy przez swojego szefa.
Na miejsce wezwani zostali policjanci. Po przebadaniu stwierdzili u ochroniarza blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.