W rybnickim szpitalu brakuje OIOM-U dla najmłodszych pacjentów
Na potrzebę stworzenia Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej dla Dzieci wskazała nowa szefowa pediatrii. Rybniccy rajcy przyjęli uchwałę intencyjną w tej sprawie. "Teraz, jeśli dziecko wymaga leczenia w oddziale intensywnej terapii, wsparcia oddechowego, krążeniowego, wysokospecjalistycznej aparatury, musi być przewiezione do Katowic albo do Jastrzębia-Zdroju.
Wówczas w najlepszym wariancie oczekujemy godzinę na przyjazd specjalistycznej karetki, a kolejną godzinę dziecko jest transportowane. Czasami te dwie godziny ważą o życiu dziecka…” – mówiła na sesji dr Katarzyna Musioł.
Do rybnickiego szpitala na pediatrię, rocznie trafia ok. 1,5 tysiąca dzieci. Dodatkowo setki małych pacjentów jest poddawanych zabiegom na dziecięcej laryngologii i chirurgii. W ramach tego drugiego oddziału planowane jest stworzenie Pododdziału Leczenia Oparzeń dla Dzieci. To wszystko przemawia za tym, aby zapewnić kompleksową opiekę, w szpitalu niezbędne jest stworzenie dziecięcego OIOM-u.
Wówczas byłaby możliwość stałej i intensywnej opieki medycznej, pozwalającej na bieżące monitorowanie stanu zdrowia dzieci w poważnych przypadkach. Zmiany zdrowia u dzieci bywają gwałtowne i niejednokrotnie wymagają szybkich działań. Obecność na miejscu wysokospecjalistycznej jednostki wiele by pomogła.