W Rybniku kupili autobusy na gaz, ale tankować będą w Tychach [FOTO]
W Rybniku kupili autobusy na gaz ziemny, ale tankować będą je w Tychach. Na samorządy ustawodawca nałożył obowiązek posiadania takich pojazdów w swojej bazie.
Niestety, mimo zapowiedzi Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo nie wybudowało w miastach powyżej 100 tysięcy mieszkańców stacji, gdzie można je tankować.
Dlatego też, dopóki taka stacja nie powstanie w Rybniku, 9 rybnickich autobusów będzie musiało jeździć do najbliższej stacji w Tychach. Mówi Łukasz Kosobucki dyrektor Zarządu Transportu Zbiorowego:
Teraz najbliższa stacja, która obsłuży te pojazdy, ponieważ musi to być specjalna sprężarka, to są niestety Tychy. Niestety ekonomicznie nie jest to opłacalne. Wiem, że trwają rozmowy, kalkulacje na temat tzw. butlowozu, gdzie będzie dowożone paliwo, prawdopodobnie jedna butla starczy na dwa dni dla tych dziewięciu autobusów. Ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych nakłada na gminę obowiązki m.in. w zakresie paliw alternatywnychj. Oprócz ładowarek elektrycznych jest to flota
Radio 90: to pewien przykład, kiedy gmina ma pewne zadania i w ślad za tym nie idą pieniądze. Na przykład na budowę stacji.
No cóż mogę powiedzieć, mogę potwierdzić, tak jest, że te obowiązki jak wiele ostatnio innych finansowych spadają na gminę.
Antoni Mańczyk, prezes Transgóru nie ukrywa, że faktycznie pierwsze rozmowy zapowiadały budowę stacji na gaz ziemny w Rybniku:
Problem jest ze stacją paliw gazową. Dwa lata temu były bardzo intensywne rozmowy z PGNiG, PGNiG zadeklarowało, że będzie wybudowana stacja gazowa. Ten obowiązek został zachwiany i tej stacji nie ma. Mamy teraz pozytywne głosy z Warszawy, że robią starania, żeby ta stacja gazowa na terenie Transgóru była. Jedna na terenie ulicy Jankowickiej, a jedna na Brzezińskiej, tam gdzie jest zajezdnia autobusowa.
Budowa stacji na gaz ziemny CNG to koszt od 3 do 5 mln złotych. Dlatego nim powstanie ona w Rybniku zakupiony zostanie butlowóz. Mimo problemów Bartosz Mazur specjalista do spraw transportu w rybnickim Urzędzie Miasta cieszy się z zakupów nowych autobusów na gaz:
Tak naprawdę najważniejsze w tym wszystkim jest to, że są to nowe autobusy. Patrząc na to, co jeździ, to faktycznie nowy tabor to będzie większa niezawodność. Skoro większa niezawodność, to mniejsza szansa na to, że ktoś przyjdzie na przystanek i że autobus nie przyjedzie. Dla mnie każda inwestycja taborowa jest dobra.
Koszt zakupu jednego autobusu to ponad 1 milion złotych. Transgór, który będzie jeździł w ramach komunikacji organizowanej przez Zarząd Transportu Zbiorowego, kupił ich dziewięć.
