W Rybniku sprawdzali czy nieletni mogą kupić alkohol w sklepach. „Tajemniczy klient” odwiedzał sklepy
Sprawdzane były sklepy, w których wiszą tabliczki z napisem "Młodzieży do 18 lat alkoholu nie sprzedajemy". Wszystko w ramach kampanii społecznej, którą prowadzi w całym kraju Ogólnopolskie Stowarzyszenia RoPSAN - Rodzice Przeciwko Sprzedaży Alkoholu Nieletnim.
Członkowie stowarzyszenia sprawdzają czy zakaz jest egzekwowany w placówkach handlowych począwszy od małych sklepów osiedlowych przez markety po stacje paliw. Na początku listopada ubiegłego roku takie badanie przeprowadzono w Rybniku. Mówi przewodniczący zarządu Stowarzyszenia RoPSAN:
Bogusław Prajsner: Zwróciliśmy się pod koniec roku do miasta Rybnika z propozycją przeprowadzenia kampanii, żeby w tej sprawie coś mogło się zmienić. To była nasza piąta kampania na Śląsku w ostatnich dwóch latach. Szczerze mówiąc zauważyliśmy bardzo niekorzystny trend jeśli chodzi o sprzedaż alkoholu w okresie pandemii. Te maseczki sporo zmieniły, bez przypomnienia sprzedawcom, managerom, wydaje się, że ta sprzedaż alkoholu młodym ogromnie wzrosła.
Badanie zwykle ma taki sam przebieg. Wybierani są do niego 18-latkowie, mający z wyglądu nieco mniej lat – to oni są wspomnianym „tajemniczym klientem”, którym towarzyszy dorosła osoba:
Bogusław Prajsner: Przychodzi do sklepu młoda dziewczyna albo młody chłopak i ściąga z półki dwie puszki piwa i jeszcze coś dodatkowego, podchodzi do kasy. Kasjerka zaczyna kasować, za chwilę za plecami młodej osoby ustawia się dorosły klient, który pół minuty później wszedł do sklepu. Kiedy kasjerka skasuje wszystkie produkty, prosi o zapłacenie. Wtedy włącza się do tego badania ta osoba stojąca za plecami, czyli dorosły audytor. Z reguły jest to rodzic, który jest członkiem naszego stowarzyszenia, który zwraca uwagę, że należałoby sprawdzić dowód osobisty.
Jak reagują w takich sytuacjach sprzedawcy?
Bogusław Prajsner: Znakomita większość kasjerów trochę czuje się zazwyczaj zmieszana w takiej sytuacji i powiem szczerze, że ten wynik badania skuteczne interwencje potwierdziły, że wielu kasjerów czuje się zagubionych. (…) Akurat w Rybniku 86% interwencji podjętych przez dorosłego audytora było skutecznych.
Ogólne wyniki badania przeprowadzonego w Rybniku, a objęto nim 30 losowo wybranych placówek, niestety nie są najlepsze
– dodaje:
Bogusław Prajsner: Prawie 3/4 badanych przez nas placówek handlowych (…) sprzedawcy bez wahania byli gotowi sprzedać alkohol nieletnim. Ciut lepsze wyniki były w marketach, tam około 2/3 placówek zakwalifikowaliśmy do nierzetelnych. w 70% małych sklepów i niestety 100% stacji benzynowych sprzedaje alkohol naszym dzieciom.
Stowarzyszenie RoPSAN wspólnie z Rybnicką Radą Seniorów oraz Młodzieżową Radą Miasta Rybnika wysłało listy do menadżerów placówek handlowych w których stwierdzono nieprawidłowości, prosząc o interwencję i edukację swoich pracowników. Jak dodaje Bogusław Prajsner, RoPSAN walczy ze sprzedażą alkoholu nieletnim od 15-tu lat. Obserwując zjawisko podsuwa sprzedawcom różnego rodzaju rozwiązania
Nasz rozmówca przypomina, że jeżeli udowodniona zostanie sprzedaż alkoholu osobie nieletniej, właścicielowi placówki handlowej grozi kara grzywny do 5-ciu tysięcy złotych a sklep może utracić koncesję na sprzedaż alkoholu na 3 lata.
Pełne wyniki badań przeprowadzonych w Rybniku znajdziecie Raport_Rybnik_2021_pdf
Czytaj także: