W Wodzisławiu ma powstać Centrum Koordynacji Wolontariatu
Centrum ma zacząć działać w siedzibie Centrum Aktywności Społecznej i skupić wszystkie organizacje i koła, w których wolontariusze pracują na rzecz innych.
W Pałacu Dietrichsteinów odbyła się konferencja poświęcona temu tematowi, ale była to też okazja by osoby zaangażowane w wolontariat w mieście mogły się lepiej poznać.
Nasza reporterka rozmawiała z Kariną Powałą, kierującą Centrum Aktywności Społecznej w Wodzisławiu, w ramach którego ma zacząć działać Centrum Koordynacji Wolontariatu.
Karina Powała: Głownym celem istnienia wolontariatu jest przede wszystkim zrzeszenie wszystkich kół wolontariackich działających w naszym mieście, czyli kół które działają w szkołach średnich, szkołach podstawowych, naszych fundacjach, organizacjach. Chcemy, po prostu, wszyscy sie integrować. Przede wszystkim chcemy wspomagać te organizacje, które potrzebują wolontariuszy, pomagać im w znalezieniu odpowiednich wolontariuszy. Będzie to również działało w odwrotną stronę – jeżeli jakiś wolontariusz będzie chciał aktywnie uczestniczyć w życiu społeczności danej organizacji, to tez mu pomożemy w takich działaniach.
W planach jest też prowadzenie szkoleń dla organizacji pozarządowych i placówek oświatowych, gdzie działają szkolne koła wolontariatu.
Karina Powała: W szkołach podstawowych, które należą do naszego miasta, te grupy działają. Natomiast, celem tej konferencji jest przede wszystkim spotkanie się z wolontariuszami, kołami, które działają w szkołach średnich. Stąd też to zaproszenie, żebyśmy sie poznali, ponieważ większość z nas działa aktywnie, nie znamy się osobiście no i chcemy się zintegrować, żeby wspólnie podejmować te działania. Chcemy przede wszystkim prowadzić analizę, która będzie polegała na wytypowaniu najlepszego wolontariusza, który działa w danej organizacji czy też kole wolontariackim,o czywiście przy współpracy z tymi wszystkimi kołami. Chcemy później, w 2023 roku, stworzyć taką piękną galę wolontariacką, gdzie podziękujemy tym wolontariuszom.
Tu Wodzisław chce pójść śladem Rybnika, gdzie od lat organizowany jest konkurs na Wolontariusza Roku i Gala Wolontariatu. Jednym z głównych organizatorów jest tam Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych. CRIS będzie też wspierał swoim doświadczeniem i wiedzą działania w Wodzisławiu. Mówiła o tym Anna Bulenda z CRIS:
Anna Bulenda: To wszystko znaczy, że są ludzie, którzy chcą zajmować się wolontariatem i że jest potrzeba organizowania tego wolontariatu. Zarówno w organizacjach, jak i chęć samych wolontariuszy, którzy chcą pomogać i być wolontariuszami. Będziemy wspierać i pomagać Cenrum Wolontariatu w Wodzisławiu. Prowadzimy program, Korpus Solidarności. Jesteśmy lokalnym partnerem tego programu. Jest to rządowy program wspierania wolontariatu długoterminowego. Trwa on do 2030 roku i w ramach tego programu oferujemy szereg różnych możliwości, szereg wsparć, szkoleń, doractw, spotkań, wyjazdów studyjnych, więc jak najbardziej bedziemy z wodzisławskim Centrum Wolontariatu w tym zakresie współpracować i wspierać na tyle ile będziemy mogli.
Wolontariusze po pandemii znów powoli wracają do pracy, wojna polsko-ukraińska spowodowała mocną mobilizację mieszkańców do bezinteresownego niesienia pomocy. Jedną z organizacji opartych właśnie na zaangażowaniu wolontariuszy, jaka działa w Wodzisławiu jest Stowarzyszenie Wodzisławskie Psy i Koty.
Choć rotacja jest duża
– zauważa prowadząca schronisko dla bezdomnych zwierząt, Barbara Połednik.
Barbara Połednik: Niektórzy młodzi ludzie myślą, że praca w przytulisku to tylko miłe szczeniaczki, które można głaskać, z którymi można się bawić. Niestety nie zawsze tak jest. Psy przychodzą z różną przeszłością. Trzeba o nie dbać, podawać leki, na bieżąco myć naczynia, miski, karmić je. Także niektórzy tego nie wytrzymują. Jest to cieżka praca, która wymaga systematyczności. Sa jednak z nami wolonatriusze, od samego początku, którzy rozpoczynali swoją prace jeszcze w gimnazjum, a w tej chwili podjęli juz studia. Jeśli tylko mają czas, to przyjeżdżają, także rzeczywiście jest to grono stałych wolontariuszy i myśle, że będziemy mieli komu przekazać pałeczkę.
Młodzi ludzie potrzebują jakiejś dodatkowej zachęty, by włączyć się w wolontariat
– uważa Połednik:
Barbara Połednik: Oni potrzebują integracji. Dobrze jeśli jest koszulka z logo, identyfikator, możliwość skorzystania z jakiś szkoleń. Mogą byc to oferty szkoleń behawioralnych, treningi z psami, szkolenia tresury i tak dalej. Także napewno też trzeba wykraczać poza tę zwykłą pracę fizyczną, która jest w Przytulisku.
Międzynarodowy Dzień Wolontariusza w tym roku będziemy świętować 5 grudnia.
Czytaj także:
