Wakacje składkowe i ogromne zainteresowanie przedsiębiorców

Mamy duże zainteresowanie wakacjami składkowymi, przekazał nam lokalny oddział ZUS. Wpłynęło ponad pół miliona wniosków w skali kraju, a z województwa śląskiego ta liczba przekroczyła już 51,6 tys. zgłoszeń. Czas jest do końca listopada – mówi Beata Kopczyńska, rzeczniczka Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Rybniku.

Beata Kopczyńska: Zgodnie z nowymi przepisami przedsiębiorcy mogą raz w roku, za wybrany miesiąc nie płacić za siebie składek na ubezpieczenie społeczne. Dotyczy to osób wpisanych do rejestru CeiDG, które prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą albo zatrudniają do 9 osób, czyli tzw. mikro przedsiębiorcy, ale też dotyczy to komorników sądowych. Zwolnienie obejmuje składki od najniższej podstawy wymiaru, która obowiązuje osobę prowadzącą działalność. Ulga nie dotyczy składki zdrowotnej.

Każdy uprawniony mikro przedsiębiorca czy komornik sądowy, który chce skorzystać z tej formy wsparcia w grudniu tego roku, powinien złożyć wniosek do końca miesiąca, mówi rzecznik Beata Kopczyńska. Zostały zatem ostatnie dni. Skoro nie zapłacimy przez miesiąc naszego ZUS-u, to czy będziemy mieć wniesione składki za ten miesiąc?

Beata Kopczyńska: Składki objęte zwolnieniem zostaną sfinansowane z budżetu państwa i będą wliczać się do przyszłej emerytury czy renty. Ulga stanowi pomoc „de minimis”, dlatego we wniosku przedsiębiorca będzie podawał informacje na temat innych form pomocy publicznej, z których skorzystał. Z najnowszych danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że od pierwszego do 18 listopada przedsiębiorcy złożyli 525 400  wniosków o wakacje składkowe.

Wyjaśnia rzecznik Beata Kopczyńska z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Czytaj także:

• Uważajcie na oszustów! Oferują montaż rynien...
• ZUS: „renta wdowia” – wnioski od stycznia 2025 r. Jakie warunki należy spełnić?