Warzywa i owoce po sam sufit auta. To się nazywa ładunek!
Mandatem zakończyła się podróż 52-latka z powiatu gliwickiego. Jechał samochodem wypakowanym warzywami i owocami, zapominając, że podczas przewożenia ładunku, musi on być umieszczony w pojeździe w sposób bezpieczny, nie utrudniający kierowania pojazdem. Tak mówią przepisy.
Przepisy przypomnieli 52-letniemu kierowcy, policjanci z gliwickiej drogówki. Dzisiaj (24.06.), około południa mundurowi z gliwickiej drogówki podczas patrolu napotkali niecodzienny widok. Obok kierującego dostawczym mercedesem, w szoferce znajdowała się duża ilość warzyw i owoców. Znajdując się w szoferce, miał zerową widoczność tego co dzieje się z prawej strony jego pojazdu.
Za popełnione wykroczenie kierujący otrzymał mandat. Dodatkowo w obecności policjantów obowiązany był do usunięcia z wnętrza szoferki nieprawidłowo przewożonego ładunku.