Wawoczny w Radiu 90: Subergion zmieni nazwę [WIDEO]
Ponad 5 milionówn osób odwiedziło w ubiegłym roku województwo śląskie, w sumie turyści zostawili tu 5 miliardów złotych. Najczęściej wybierają wypoczynek w Beskidach i na Jurze Krakowsko- Częstochowskiej. A co z regionem Rybnika czy Wodzisławia? Pytaliśmy Adama Wawocznego, prezesa Śląskiej Organizacji Turystycznej, porannego gościa Radia 90.
Radio 90: Skupmy się na Subregionie Zachodnim. Fatalna nazwa muszę powiedzieć, trudna do wypromowania.
Adam Wawoczny: Ta nazwa wzięła się jako jednostka statystyczna Unii Europejskiej, ona funkcjonuje w tej bardzo dobrze. Mamy bardzo dobrą markę, jeśli chodzi o administrację o samorządy, natomiast turystycznie ona się nie sprzedaje i już krok naprzód jest zrobiony, bardzo duży zresztą, ponieważ Urząd Marszałkowski zamówił dla nas badanie przede wszystkim tej marki, jaka by mogła być, warsztaty nad tą marką, nad produktem, no i nad strategią marketingową. Myślę, że w ciągu paru miesięcy ona powstanie, a później ruszy jej promocja.
Największą wartością regionu- jak mówi Wawoczny- są ludzie, przyroda i postindustrialna infrastruktura. Słabą stroną regionu jest brak miejsc noclegowych, dlatego też ma on szansę na turystykę jednodniową lub weekendową:
Adam Wawoczny: Turysta niekoniecznie musi zatrzymywać się w danym mieście, gdzie jest przy atrakcji turystycznej. Tu już mówimy o pewnych odległościach i tu musimy działać jako cały obszar.
Radio 90: Czyli chce Pan powiedzieć, że subregion rybnicki nigdy nie będzie tym miejscem, gdzie turysta będzie spędzał wakacje tydzień, dwa?
Adam Wawoczny: Oby tak się wydarzyło, natomiast myślę, że jesteśmy w takiej bliskości terenów atrakcyjnych geograficznie jak Beskidy, jak Jura, że może to być jednak ten turysta weekendowy, ale równie atrakcyjny i pozostawiający sporo pieniędzy.
Cała rozmowa Arkadiusza Żabki z Adamem Wawocznym prezesem Śląskiej Organizacji Turystycznej poniżej:
Zobacz rozmowę na wideo: